Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Raport. Na jednego psychologa przypada 200 więźniów. NIK ostro o zakładach karnych

Maciej Czerniak
Maciej Czerniak
Zdaniem NIK największym wyzwaniem dla Służby Więziennej jest zapobieganie samobójstwom. W niektórych celach stwierdzono martwe strefy, umykające oku kamery
Zdaniem NIK największym wyzwaniem dla Służby Więziennej jest zapobieganie samobójstwom. W niektórych celach stwierdzono martwe strefy, umykające oku kamery NIK
W Służbie więziennej ubywa funkcjonariuszy. Według NIK źle jest z dostępem osadzonych do psychologa. Z raportu poświęconego sytuacji w zakładach karnych wyłania się obraz niedomagającej służby więziennej.

Najwyższa Izba Kontroli w niedawno opublikowanym raporcie na temat bezpieczeństwa w zakładach penitencjarnych nie stwierdziła przeludnienia cel, jednak - jak wynika z obserwacji kontrolerów - bywa, iż w jednej celi mieszkalnej umieszcza się nawet 17 osób.

Smaki Kujaw i Pomorza sezon 2 odcinek 34

"Zapewnienie osadzonym indywidualnego wsparcia, w ocenie NIK, znacznie utrudnia ustalona przez SW na wysokim poziomie liczebność grup wychowawczych oraz grup powierzonych opiece jednego psychologa (nawet do 200 osadzonych), co gorsza, limity te są często przekraczane"- czytamy w raporcie NIK.

Samobójstwa w więzieniach

W opracowaniu NIK znalazł się Zakład Karny we Włocławku, gdzie "stwierdzono praktykę polegającą na przekazywaniu do Dyrektora Okręgowego SW w Bydgoszczy skarg osadzonych, do których rozpatrzenia był on właściwy zgodnie z rozporządzeniem w sprawie skarg) po przeprowadzeniu z własnej inicjatywy postępowania wyjaśniającego w ZK, wraz ze zgromadzonym przez ZK materiałem dowodowym oraz propozycją uznania skargi za bezzasadną" - to wnioski z raportu. "Dyrektor ZK we Włocławku uzasadniał tę praktykę usprawnieniem postępowania skargowego i korzyścią dla obu stron postępowania w postaci istotnego skrócenia okresu ostatecznego rozstrzygnięcia sprawy."

Zdaniem NIK największym wyzwaniem dla SW w zakresie bezpieczeństwa są samobójstwa osadzonych w monitorowanych celach mieszkalnych, w których często umieszczane są osoby o skłonnościach samobójczych, co ma "zapewnić stałą obserwację ich zachowania, a przez to zwiększyć poziom bezpieczeństwa." Wśród czynników utrudniających szybkie wykrycie i udaremnienie próby samobójczej w celi monitorowanej można wskazać przestarzałe lub niesprawne (np. dające słabej jakości obraz w godzinach nocnych) kamery, a także obserwowanie przez jednego funkcjonariusza na stanowiskach monitorowych obrazów ze zbyt wielu kamer. W dwóch z poddanych przez NIK oględzinom 36 cel monitorowanych występowały tzw. martwe strefy (niewidoczne na obrazie z kamer).

- Jednym z najpoważniejszych problemów są wakaty - podkreśla szef NIK, Marian Banaś. - W bardzo trudnym pionie ochrony liczba wolnych etatów rośnie z roku na rok. I to nawet pomimo podwyżek. W skontrolowanych podmiotach od stycznia 2017 do września 2019 funkcjonariusze pionu ochrony i pionu penitencjarnego wypracowali łącznie ponad 410 tysięcy nadgodzin. W ocenie NIK taka skala nadgodzin pionu ochrony, który bezpośrednio zajmuje się bezpieczeństwem osadzonych, czyli na przykład kontroluje cele i przeszukuje osadzonych, negatywnie wpływa na stan psychofizyczny funkcjonariuszy. Zwiększa ryzyko wypalenia zawodowego, przemęczenia i stresu tak bardzo, że zdarzały się przypadki odejścia funkcjonariuszy po zaledwie kilku dniach służby.

Z danych Okręgu Inspektoratu Służby Więziennej w Bydgoszczy wynika, iż lokalnie w jednostkach nie ma przepełnienia.

Będą nowe etaty w więzieniach

- Pojemność wszystkich zakładów karnych i aresztów śledczych w okręgu bydgoskim wynosi 6724 miejsca, a obecnie przebywa w nich 5570 osadzonych - mówi porucznik Agnieszka Wollmann, rzecznik prasowy OISW w Bydgoszczy. - Codziennie z osadzonymi pracuje ponad 2300 funkcjonariuszy.

We wszystkich pionach służby w kujawsko-pomorskich zakładach jest 55 wakatów. - Co istotne jednak w najbliższym czasie planujemy przyjąć w szeregi Służby Więziennej 4 funkcjonariuszy - dodaje por. Wollmann. To ma nastąpić 2 listopada. - Kolejne 43 osoby zostały skierowane na Komisję Lekarską. Liczba osadzonych przypadających na jednego psychologa jest zachowana i nie przekracza normy ustalonej w obowiązujących przepisach. W oddziałach terapeutycznych, gdzie prowadzone są specjalistyczne oddziaływania psychokorekcyjne, na jednego psychologa lub terapeutę przypada od kilkunastu do kilkudziesięciu osadzonych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Raport. Na jednego psychologa przypada 200 więźniów. NIK ostro o zakładach karnych - Gazeta Pomorska