Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rajd rowerowy na obchody Światowego Dnia Serca [zdjęcia]

Redakcja
Setki bydgoszczan poszły wczoraj za głosem serca, oblegając mobilną poradnię kardiologiczną ustawioną na Starym Rynku w ramach ogólnopolskiej akcji profilaktycznej.

Setki bydgoszczan poszły wczoraj za głosem serca, oblegając mobilną poradnię kardiologiczną ustawioną na Starym Rynku w ramach ogólnopolskiej akcji profilaktycznej.

<!** Image 3 align=none alt="Image 197905" sub="Obchodom Światowego Dnia Serca w Bydgoszczy towarzyszył, tak jak w roku ubiegłym, rodzinny rajd rowerowy. Fot. Dariusz Bloch">

Kolejka do specjalisty przyjmującego w objazdowej przychodni zdrowia stanęła już o dziewiątej rano i nie topniała aż do wieczora. Wielu bydgoszczan chciało przejść podstawowe badania, które oferowano w mobilnej poradni, i porozmawiać z kardiologiem. Można było sprawdzić m.in. poziom cholesterolu, zmierzyć sobie ciśnienie i poddać się badaniu EKG, sprawdzającemu prawidłowość rytmu serca.<!** reklama>

- Rok temu miałem zawał. Od tej pory regularnie chodzę do lekarza, ale skoro nadarza się dodatkowa okazja, to dlaczego z niej nie skorzystać. Poza tym chcę zapytać, czy muszę czekać na pewien zabieg, który czeka mnie w lutym przyszłego roku. Wolałbym, żeby to było prędzej, bo się z tym męczę. Jestem ciekaw, co doradzi ten lekarz - powiedział wczoraj naszemu reporterowi 66-letni Jan Galas.

W kolejce dominowali ludzie po pięćdziesiątce, ale pojawiło się tez kilka młodych osób.

- Tyle się mówi o profilaktyce, no to postanowiliśmy się przebadać. Lepiej zapobiegać niż leczyć, jak to się mówi - stwierdzili 22-letnia Katarzyna Nowak i 23-letni Paweł Piekarski. O akcji dowiedzieli się z mediów.

- Szkoda, że na co dzień profilaktyka w Polsce leży. Gdyby lekarze pierwszego kontaktu lepiej się przykładali do badań diagnostycznych, to inaczej by to wszystko wyglądało. A tak to człowiek chodzi z chorobą i dowiaduje się o swoim poważnym stanie zdrowia, kiedy jest już za późno - nie kryła oburzenia Alicja Kozłowska.

Obchodom Światowego Dnia Serca w Bydgoszczy towarzyszył, tak jak w roku ubiegłym, rodzinny rajd rowerowy, w którym wzięło udział blisko stu miłośników jednośladów.

- Taka impreza to świetny pretekst do tego, żeby ruszyć się z domu - mówili Anna i Łukasz Detmerowie, którzy stawili się na trasie wiodącego do Myślęcinka rajdu wraz córeczkami, 2,5-roczną Jowitą i 4-letnią Natalią. Nad organizacją wyprawy czuwał m.in. znany bydgoski kolarz Marek Leśniewski, obecnie urzędnik ratusza w wydziale promocji sportu i turystyki.

- Biegam, pływam, jeżdżę na rowerze. Wystarczy poświęcić swojemu sercu trzy dni w tygodniu po dwadzieścia minut. To zaledwie godzinka, a jak się poprawia komfort życia człowieka - mówił były kolarz.

W Polsce akcja promująca profilaktykę kardiologiczną organizowana jest przez francuskiego producenta leków Servier od 10 lat. W jej ramach przebadało się dotąd ok. 40 tysięcy Polaków. - Szkoda tylko, że jest taka długa kolejka. Zupełnie jak w poradni na osiedlu - narzekali bydgoszczanie. Nikt jednak nie rezygnował.

Zobacz galerię: Rajd rowerowy na obchody Światowego Dnia Serca

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!