Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radny naraził się Romanowi Jasiakiewiczowi

Hanna Walenczykowska
Hanna Walenczykowska
W Radzie Miasta wrze, bo przewodniczący Roman Jasiakiewicz uznał, że przewodniczący Jacek Bukowski zwołał posiedzenie swojej komisji niezgodnie ze statutem.

W Radzie Miasta wrze, bo przewodniczący Roman Jasiakiewicz uznał, że przewodniczący Jacek Bukowski zwołał posiedzenie swojej komisji niezgodnie ze statutem.

Radny Jacek Bukowski (SLD), przewodniczący komisji gospodarki przestrzennej, zwołał posiedzenie na temat budowy spalarni odpadów. Zaprosił na czwartek przedstawicieli, m.in., rad osiedli, organizacji ekologicznych, firm zajmujących się wywozem odpadów i prezydenta miasta.

- To nie jest posiedzenie komisji, tylko spotkanie towarzyskie, niezgodne ze statutem rady - uważa poseł Paweł Olszewski (PO). - Myślę, że postępowanie pana radnego spowodowane jest wewnętrznymi gierkami wyborczymi w SLD. Sojusz powinien zastanowić się nad postępowaniem pana Jacka Bukowskiego i pana Grzegorza Gruszki, którzy mają w sobie geny destrukcji i kunktatorstwa.

<!** reklama>

Okazuje się, że wiceprezydent Stefan Markowski zapytał przewodniczącego Rady Miasta o to, czy radny Jacek Bukowski, przewodniczący komisji gospodarki przestrzennej, zwołał posiedzenie zgodnie ze statutem Rady Miasta. Wiceprezydent podkreślił, że obrady, które mają odbyć się na temat spalarni odpadów komunalnych, nie zostały wcześniej wpisane w harmonogram pracy i zatwierdzone przez radę.

Przewodniczący Roman Jasiakiewicz spotkał się z przewodniczącym Jackiem Bukowskim, a później...

- Zwołanie tego posiedzenia pozostaje w sprzeczności ze statutem Rady Miasta, w szczególności z paragrafem 66 - uznał przewodniczący Roman Jasiakiewicz i dodał, że przewodniczący komisji najpierw powinien wprowadzić stosowny wniosek na sesję i uzyskać zgodę radnych.

Z decyzją przewodniczącego nie zgadza się szef Komisji Rewizyjnej RM.

- Nie sądzę, by pan Jacek Bukowski naruszył statut - twierdzi radny Piotr Król. - Treść pisma wiceprezydenta jest kuriozalna. Jeśli pan prezydent życzy sobie ścisłego przestrzegania statutu, to powinien zacząć od siebie. Niektóre dokumenty otrzymujemy później niż 7 dni przed sesją. Prezydent boi się tej dyskusji i tyle. Statut ma być tarczą...

Przewodniczący Jacek Bukowski także uważa, że zwołanie komisji mieści się w statutowych ramach.

- W harmonogramie umieszczamy tylko tematy wiodące. Cała reszta, to sprawy bieżące - tłumaczy radny Jacek Bukowski. - Na najbliższej sesji mamy omawiać dwa projekty uchwał, związanych z budowa spalarni: zdecydować o podziale miasta na sektory oraz o wyjściu ze spółki „Remondis”. Poza tym niebawem będziemy rozmawiać o poręczeniu kredytu na jej budowę.

Radny Jacek Bukowski oświadcza również, że Grzegorza Gruszkę, byłego lidera bydgoskiego SLD, zna od ponad 20 lat i pomagać mu w kampanii wyborczej nie musi.

- Grzegorz Gruszka jest sprawnym politykiem i sam sobie poradzi - mówi radny Jacek Bukowski. - Jestem członkiem SLD i nie wykluczam, że będę ubiegać się o jakieś stanowisko w partii. Radnym jestem od 18 lat. Staram się działać na rzecz mieszkańców i zawsze byłem przeciw spalarni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!