https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Radny krytykuje i pyta

Paweł Antonkiewicz
Antoni Zbylut, radny powiatowy, uważa, że szpitale w Nakle i Szubinie nie gwarantują mieszkańcom regionu należytej pomocy chirurgicznej w nagłych wypadkach.

Antoni Zbylut, radny powiatowy, uważa, że szpitale w Nakle i Szubinie nie gwarantują mieszkańcom regionu należytej pomocy chirurgicznej w nagłych wypadkach.

<!** Image 2 align=right alt="Image 125438" sub="Zdaniem radnego Zbyluta, szpital w Szubinie nie zapewnia należytej pomocy chirurgicznej w nagłych wypadkach Fot. Mateusz Boinski">Wniosek taki radny wyciągnał po spotkaniu z kierownictwem Nowego Szpitala w Nakle i Szubinie oraz niepublicznych zakładów opieki zdrowotnej i w związku z tym wystąpił z interpelacją w tej sprawie do Starostwa Powiatowego w Nakle.

W czym tkwi problem

- Według przekazanych informacji przez pełnomocnika Szpitala, Tomasza Ławrynowicza i zastępcę dyrektora, Marka Domżałę, Nowy Szpital w Nakle i Szubinie nie posiada szpitalnego oddziału ratunkowego i w tej sytuacji jego możliwości działania w zakresie udzielania pomocy chirurgicznej w czasie dni wolnych od pracy, świąt oraz pomocy nocnej są bardzo ograniczone. Pomoc może być udzielana tylko w szczególnych przypadkach, natomiast generalnie w opisanym wyżej czasie pacjenci powinni być przez niepubliczne zakłady opieki zdrowotnej kierowani do szpitalnych oddziałów ratunkowych w Żninie, Bydgoszczy lub Wyrzysku.

<!** reklama>Szpital w Nakle i Szubinie nie posiada kontraktu na usługi doraźnej pomocy chirurgicznej, w tym w szczególności pomocy ortopedycznej. Szpital zakontraktował dla oddziału chirurgii tylko i wyłącznie wcześniej ustalony przez siebie zakres działania, nie uwzględniając możliwości utworzenia szpitalnego oddziału ratunkowego - pisze w interpelacji Antoni Zbylut.

<!** Image 3 align=right alt="Image 125438" >Z informacji, jakie zostały podane na zebraniu, wynika, że „załatwianie drobnych, nieplanowanych zabiegów chirurgicznych niekorzystnie wpływa na systematykę pracy szpitalnego oddziału chirurgii. Należy stwierdzić, że w tym celu zostały utworzone wspomniane wyżej oddziały ratunkowe w Bydgoszczy, Żninie i Wyrzysku”. Zbędne jest kierowanie pacjenta do oddziału w Szubinie, bowiem ewentualna właściwa diagnoza stanu zdrowia wymaga niejednokrotnie wykonania zdjęcia rentgenowskiego, co wiąże się z co najmniej dwugodzinnym postępowaniem.(...) Dlatego nocna i świąteczna pomoc medyczna, funkcjonująca w ramach NZOZ Medyk i NZOZ Lekarz Rodzinny, powinna kierować pacjenta, wymagającego drobnej pomocy chirurgicznej, bezpośrednio do opisanych wyżej szpitalnych oddziałów ratunkowych - uważa radny.

Odpowiedzą na zarzuty

W wyniku tego, zdaniem radnego, mieszkańcy powiatu przy dwóch istniejących szpitalach zostali pozbawieni dostępu do pomocy w nagłych przypadkach we własnych powiatowych lecznicach. Uważa też, że za takie zaniechanie oprócz szpitala, odpowiadają były starosta Andrzej Kinderman i członek Zarządu Powiatu, odpowiedzialny za dostępność do usług medycznych w powiecie nakielskim, Zbigniew Sabaciński. - Jak nowy starosta nakielski odpowiedzialny za dostępność do tego rodzaju usług medycznych oraz jako mniejszościowy udziałowiec spółki, zamierza wybrnąć z opisanej wyżej sytuacji? - pyta radny.

Starostwo zapowiada odpowiedź na interpelację. - Ustosunkujemy się szczegółowo do wszystkich zarzutów radnego - mówi Zbigniew Sabaciński. - Już teraz mogę jednak powiedzieć, że radny odkrywa Amerykę. System pomocy, za który nas krytykuje, stworzony został po powstaniu powiatów, i pogotowia w obu szpitalach działały tak, jak dzisiaj jeszcze przed ich przekształceniem.

Do tematu wrócimy.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski