Putin drastycznie wycofuje wojska z okolic Kijowa i innych obszarów, co jest najnowszym znakiem, że Rosja przegrywa wojnę na Ukrainie.
O wycofywaniu oddziałów poinformował wiceminister obrony Alexander Fomin i to w czasie, gdy rozpoczyna się nowa runda negocjacji pokojowych.
Fomin dodał, że siły rosyjskie zostaną zredukowane również w regionie Czernihowa. Moskwa zdecydowała się ograniczyć działania wojskowe w kierunku Kijowa i Czernihowa w celu zwiększenia wzajemnego zaufania i stworzenia warunków do dalszych negocjacji, tłumaczył.
Władimir Putin spodziewał się szybkiego zwycięstwa, kiedy nakazał inwazję na Ukrainę, ale jego siły napotkały silny opór. Liczba śmiertelnych ofiar śmiertelnych po stronie Rosji osiągnęła aż 15 tys., wśród zabitych było kilku generałów i innych czołowych dowódców.
Ukraina poinformowała, że jej wojska odepchnęły siły rosyjskie z okolic Kijowa. Ukraińcom udało się ponownie zdobyć miasta i pozycje obronne do 35 km na wschód od stolicy.
Walki toczą się również w Chersoniu, gdzie siły ukraińskie próbują odzyskać pierwsze duże miasto, które wpadło w ręce rosyjskie. Ukraina jest teraz zaśmiecona spalonymi wrakami rosyjskich czołgów, pojazdów opancerzonych, zestrzelonych samolotów i ciałami żołnierzy, z których wielu było nastoletnimi poborowymi.
