https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Puby zamknięte przez koronawirusa. Piwo za 12 milionów złotych może się zmarnować?

pio
Piwo nie może się zmarnować. Do takiego wniosku doszli przedstawiciele branży piwowarskiej. Ratują więc niesprzedany przez lokale trunek
Piwo nie może się zmarnować. Do takiego wniosku doszli przedstawiciele branży piwowarskiej. Ratują więc niesprzedany przez lokale trunek Karolina Misztal/zdjęcie ilustracyjne
Ponad 12 milionów złotych jest warte niesprzedane piwo, które w wyniku pandemii pozostało w zamkniętych lokalach gastronomicznych. Minus taki, że trunek wkrótce straci datę przydatności do spożycia. Firmy piwowarskie spieszą na ratunek.

Konieczność zamknięcia lokali gastronomicznych - właściwie z dnia na dzień - spowodowała nie tylko zatrzymanie sprzedaży, ale i nagromadzenie zapasów towarów, w tym piwa.

Wartość niesprzedanego piwa wynosi 12 mln zł. Trunek w najbliższych tygodniach straci datę przydatności do spożycia.

Firmy piwowarskie, zrzeszone w Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego Browary Polskie, mają pomysł na uratowanie piwa. Rozpoczęły odbiór tego towaru od tysięcy lokali gastronomicznych w całej Polsce. Jest to jedna z form wsparcia dla sektora gastronomicznego, jakiego udzielają polskie browary.

Bartłomiej Morzycki, dyrektor generalny Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie, informuje: - Piwo jest szczególnym napojem alkoholowym ze względu na fakt, że jako jedyny trunek posiada termin przydatności do spożycia. Dlatego bary i restauracje, na co dzień oferujące swoim gościom piwo, po zamknięciu z powodu epidemii, znalazły się w bardzo trudnej sytuacji. Tym bardziej cieszy, że nasze browary tak szybko uruchomiły działania, które pomagają polskiej gastronomii ograniczać ogromne straty. Są to działania na szeroką skalę, gdyż w lokalach znajduje się 60-70 tysięcy tzw. KEG-ów. W tej chwili wartość udzielonego wsparcia szacujemy na co najmniej 12 milionów zł. Ta kwota może okazać się wyższa, jeśli lokale miałyby pozostać zamknięte również w maju i czerwcu.

W planach związku są kolejne inicjatywy, które powinny pomóc polskiej gastronomii.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski