Przyszłość polskiej branży motoryzacyjnej. Automatyzacja kluczem do sukcesu?

Ponad połowa producentów motoryzacyjnych w Europie wskazuje na koszty energii jako główną przeszkodę w prowadzeniu i rozwijaniu działalności. Tymczasem przedsiębiorstwa z Azji i Ameryki Północnej doświadczają tego problemu w znacznie mniejszym stopniu. Dla polskiej branży motoryzacyjnej, która nie jest już postrzegana jako region niskich kosztów operacyjnych, znajdowanie nowych sposobów na zwiększenie efektywności i redukcję kosztów staje się niezbędne.

Z raportu ABB „Automotive Manufacturing Outlook Survey 2023” wynika, że znacząca część firm z sektora motoryzacyjnego na całym świecie spodziewa się zmian przede wszystkim w obszarach oprogramowania, cyfryzacji i zarządzania danymi. Ponadto, ponad połowa respondentów przewiduje istotne zmiany w automatyzacji i robotyce, co wskazuje na rosnące znaczenie tych technologii w produkcji motoryzacyjnej.

- Mimo to będziemy utrzymywać naszą pozycję na europejskim rynku dzięki dostępności wykwalifikowanej kadry, rosnącemu poziomowi automatyzacji, stabilnej sytuacji polityczno-ekonomicznej, obecności w organizacjach międzynarodowych, co wiąże się ze spełnianiem wyśrubowanych standardów produkcji, a także geograficznej bliskość ważnych rynków zachodnich – powiedział Grzegorz Lefler z ABB.

Pomimo wyzwań, polski sektor motoryzacyjny ma duży potencjał do utrzymania swojej silnej pozycji w Europie, szczególnie dzięki zmianie profilu w kierunku elektromobilności. W Polsce powstają nowe zakłady produkcyjne skoncentrowane na komponentach dla samochodów elektrycznych, co jest odpowiedzią na rosnące globalne zapotrzebowanie na ekologiczne rozwiązania transportowe.

Nowe inwestycje w polskim sektorze motoryzacyjnym, takie jak budowana w Pruszkowie fabryka baterii, pokazują, jak duże znaczenie ma automatyzacja w zwiększaniu zarówno wydajności jak i jakości produkcji. Roboty współpracujące, projektowane do pracy ramię w ramię z ludźmi, bez potrzeby stosowania zabezpieczeń, stanowią kluczowy element w podnoszeniu efektywności procesów produkcyjnych.

- Roboty i automaty produkcyjne mogą wykonywać wiele rutynowych lub niebezpiecznych zadań, co pozwala firmom utrzymać ciągłość produkcji, a pracownikom skupić się na bardziej skomplikowanych i wartościowych procesach – zauważył Grzegorz Lefler.

Jak dodał inwestycje w roboty przemysłowe zwracają się zazwyczaj w ciągu 1,5 do 2 lat. - Urządzenia te zwiększają wydajność produkcji, pomagają szybko zmienić jej profil, obniżają koszty pracy oraz minimalizują ilość odpadów i ograniczają ryzyko błędów produkcyjnych, co dla sektora motoryzacyjnego stanowi kluczowe czynniki - wyjaśnił Lefler.

Automatyzacja i robotyzacja są postrzegane jako główne czynniki zmieniające branżę motoryzacyjną w najbliższych latach, nie tylko na świecie, ale również w Polsce. Trend ten, w połączeniu z rosnącym zapotrzebowaniem na elektromobilność, stwarza polskiemu sektorowi motoryzacyjnemu unikalną szansę na dalszy rozwój i umocnienie pozycji na rynku europejskim.