https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przyszedł zdać egzamin na prawo jazdy. Był nietrzeźwy

zuz
Okazało się, że mężczyzna przyszedł na egzamin na prawo jazdy mając w organizmie blisko 0,4 promila alkoholu.
Okazało się, że mężczyzna przyszedł na egzamin na prawo jazdy mając w organizmie blisko 0,4 promila alkoholu. Karolina Misztal
Egzaminator z białostockiego WORD-u uniemożliwił dokończenie egzaminu 21-letniemu mężczyźnie, podejrzewając, że jest pod wpływem alkoholu. Powiadomił policję, badanie trzeźwości kursanta wykazało, że ma on blisko 0,4 promila alkoholu.

Dyżurny komendy miejskiej w Białymstoku, w środę po godzinie 10, otrzymał informację o prawdopodobnie nietrzeźwym kursancie na egzaminie na prawo jazdy.

- W rozmowie z egzaminatorem policjanci ustalili, że po zdaniu przez kursanta egzaminu praktycznego na placu manewrowym, wyjechał on z 21-latkiem na kolejną część egzaminu - informuje oficer prasowy policji. - Po opuszczeniu terenu ośrodka, wyczuł od mężczyzny alkohol.

Zobacz też: Ełk. WORD przekazał policjantom alkomaty (zdjęcia)

62-letni pracownik WORD-u uniemożliwił mu dalszą jazdę i powiadomił o sytuacji dyżurnego białostockiej komendy. Funkcjonariusze zbadali stan trzeźwości 21-letniego kursanta. Okazało się, że mężczyzna przyszedł na egzamin na prawo jazdy mając w organizmie blisko 0,4 promila alkoholu. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwym grozi mu kara aresztu albo grzywny oraz zakaz prowadzenia pojazdów.

Zobacz też Białystok. Pijany przyjechał rowerem do komisariatu sprawdzić stan trzeźwości

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

b
borys777
pijany byl w sztok na zachodzie jest 0,5 albo 0,8 i ludzie zyja smiech i z**
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski