Ośmioro licealistów z „Krzywoustego” zostało laureatami konkursu „Sprzączki i guziki z orzełkiem ze rdzy - Katyń 71 lat po zbrodni”. Teraz, w nagrodę, wyjechali na Ukrainę.
<!** Image 2 align=none alt="Image 180095" sub="Violetta i Hejza i laureaci konkursu, od lewej: Emilia Sewrińska, Marlena Grabarska, Joanna Płotka, Monika Rozpłoch, Paweł Smentek, Sandra Lewandowska; na zdjęciu brakuje Martyny Jędrzejczyk i Sylwii Ziółkowskiej / Fot. Paweł Antonkiewicz ">- To jedna z nagród. Ich prace poświęcone ofiarom zbrodni radzieckich na Wschodzie zostaną też opublikowane w specjalnym wydawnictwie przygotowanym przez Instytut Pamięci Narodowej, który był organizatorem konkursu - mówi Violetta Hejza, nauczycielka historii i łaciny w I Liceum Ogólnokształcącym im. B. Krzywoustego w Nakle, która zachęciła i przygotowała swoich uczniów do konkursu.
Licealiści przygotowali prace - 4 karty albumowe w wersji elektronicznej i jedną „papierową” - poświęcone czterem osobom związanym z regionem, zamordowanym w 1940 roku w Charkowie, Katyniu i Miednoje.<!** reklama>
- Ja przygotowałem kartę poświeconą mojemu pradziadkowi, Kazimierzowi Smentkowi, aspirantowi policji, który został zamordowany w Katyniu. Korzystałem z dokumentów rodzinnych i zapisków dziadka - mówi Paweł Smentek, (trzecia klasa matematyczno-informatyczna), autor pracy indywidualnej.
Dzięki informacjom od najbliższych powstała też karta upamiętniająca zamordowanego w Katyniu porucznika Jana Jankowskiego.
- To ojciec naszego proboszcza z Dębowa, który razem z siostrą udostępnił nam zdjęcia i rodzinne pamiątki, między innymi, listy z Kozielska - informuje Joanna Płotka, która konkursową prezentację przygotowała z Emilią Serwińską (obie są uczennicami klasy biologiczno- chemicznej).
Sandra Lewandowska i Monika Rozpłoch (III klasa matematyczno- informatyczna) informacji o Zygmuncie Kurnatowskim-Mielżyńskim szukały w Internecie.
- Rodzina zamordowanego w Charkowie lotnika mieszka za granicą, udało się nam jednak dotrzeć do jednego z jej członków i zdobyć informacje - mówi Sandra, która z koleżanką pozyskała je także w Archiwum Państwowym w Poznaniu.
O Józefie Szulczyńskim, aspirancie policji z Wyrzyska i Nakła zamordowanym w Miednoje, dwie prace - elektroniczną i „papierową” - przygotowały Marlena Grabarska, Martyna Jędrzejczyk, Sylwia Ziółkowska (II klasa humanistyczna). - Skontaktowałyśmy się mailowo z jego wnukiem, pytałyśmy w bydgoskim archiwum - mówi Marlena.
Laureaci konkursu, w nagrodę, odwiedzają teraz na Ukrainie miejsca związane ze zbrodniami katyńskimi: Lwów, Kijów, Charków, Żytomierz i Krzemieniec.
WARTO WIEDZIEĆ:
Na konkurs „Sprzączki i guziki z orzełkiem ze rdzy - Katyń 71 lat po zbrodni” nadesłano 258 prac przygotowanych przez uczniów ze 109 szkół w Polsce i za granicą; nagrodzono 40 najlepszych opracowań.