Przeprawa promowa w Czarnowie zalana przez Wisłę. Zobacz zdjęcia z drona

Niektórzy mieszkańcy Czarnowa (gmina Zławieś Wielka) nie kryją rozczarowania przeprawą promową, która powstała w tej miejscowości oraz na drugim brzegu Wisły - w Solcu Kujawskim. Zwracają uwagę, że najpierw poziom rzeki był zbyt niski, żeby prom mógł w ogóle pływać, a teraz woda podniosła się tak wysoko, że całkowicie zalana została zbudowana niedawno infrastruktura. - W obecnej sytuacji prom nie ma gdzie zacumować, bo wszystko jest pod wodą - komentują.

O sytuacji zalewowej tych terenów pisaliśmy pod koniec 2021 roku, gdy jeszcze trwała budowa drogi do przyczółków przeprawy promowej przez Wisłę na wysokości Solca Kujawskiego i Czarnowa. Przytaczaliśmy wtedy słowa profesora Zygmunta Babińskiego z Katedry Rewitalizacji Dróg Wodnych Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, który był współautorem ekspertyzy hydrologicznej przeprawy promowej.

- Z naszych analiz, a braliśmy pod uwagę ostatnie 40 lat, wynika że równina zalewowa pod Czarnowem i Solcem Kujawskim znajduje się pod wodą średnio 7 dni w roku. W ciągu tych 40 lat wystąpiło 45 fal wezbraniowych, które można nazwać powodziowymi, z częstotliwością od zera do czterech w roku, z czasem trwania od 2 do 49 dni, przeciętną 7 dni. To jednak niedługo w perspektywie całego roku - komentował wówczas prof. Zygmunt Babiński.

- Oczywiście są takie lata, gdy droga (droga wojewódzka nr 249 - red.) w ogóle nie jest zalewana, ale i takie, gdy jest pod wodą wiele dni. Wspomnę roku 2010, gdy równina, a wraz z nią droga, były zalane właśnie przez 49 dni - dodał prof. Babiński.

Naukowiec zapewniał, że droga, lokalizacja i wykonanie przyczółków promowych jest zgodne z prawem i spełnia wymogi techniczne i nie ma powodów do obaw o ich funkcjonowanie.

Pod koniec 2022 roku Przedsiębiorstwo Budownictwa Wodnego w Warszawie S.A. wykonywało przy przeprawie promowej prace związane z bagrowaniem, czyli wydobywaniem piasku i pogłębianiem dna Wisły. Prace związane z pogłębianiem zostały zlecone ze względu na utrzymujący się niski stan Wisły, co uniemożliwiało rozruch promu. Umowa przewidywała bagrowanie w rejonach przyczółków w Solcu Kujawskim i Czarnowie oraz w rejonie toru wodnego pomiędzy przyczółkami.

Jak informował Zarząd Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy, przed bagrowaniem wykonano aktualne pomiary barymetryczne określające głębokość odcinka rzeki i grubość osadów. Zapytaliśmy ZDW w Bydgoszczy, jakie efekty przyniosły te prace oraz kiedy można spodziewać się uruchomienia regularnego kursowania promu. Na odpowiedź czekamy.

Prom "Flisak" wybudowany przez firmę Techno Marine z Malborka cumuje w Solcu Kujawskim. Firma Techno Marine zgodnie z zamówieniem jest odpowiedzialna za obsługę promu w czteromiesięcznym okresie próbnym (podczas tzw. rozruchu eksploatacyjnego). Po tym okresie powinien zostać wybrany operator przeprawy promowej.

W ramach inwestycji przebudowano drogę wojewódzką po stronie Solca i Czarnowa na odcinku 2,3 km. Powstały od podstaw konstrukcje dróg, parkingów, zatok autobusowych i przyczółków (każdy wyposażony w dwa stanowiska promowe). Od strony Solca dodatkowo wybudowano wzdłuż ulicy Żeglarskiej chodnik, przejścia dla pieszych i kanalizację deszczową. Poprawiono geometrię skrzyżowań ulic Żeglarskiej z Bydgoską i Kościuszki. Ułożono na tych ulicach nowe nawierzchnie. Firma Techno Marine zbudowała prom i dostarczyła go do Solca Kujawskiego. Wartość całej inwestycji (przyczółki, drogi i prom) to prawie 21 mln zł. Do tego należy doliczyć koszt bagrowania, który wynosi 862 539,04 zł brutto.