https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przekręcony licznik? A nie, to bydgoski policjant się pomylił...

Wojciech Mąka
Błąd policjanta kosztował naszego Czytelnika masę nerwów, zwalnianie się z pracy i... status podejrzanego o przestępstwo.
Błąd policjanta kosztował naszego Czytelnika masę nerwów, zwalnianie się z pracy i... status podejrzanego o przestępstwo. Fot. Marcin Oliva
Rzekoma pomyłka bydgoskiego policjanta kosztowała naszego Czytelnika nerwy, stratę czasu, przesłuchanie i to, że stał się podejrzanym popełnienia przestępstwa. A chodziło o błąd policjanta i drobną różnicę we wskazaniu licznika kilometrów.

- Nawet nie wiem, czy policjanci mają możliwość wpisywania stanu przebiegu kilometrów samochodu podczas kontroli drogowej. Na pewno robi to podczas przeglądu technicznego diagnosta - przyznaje dr Waldemar Winter, dyrektor Wydziału Uprawnień Komunikacyjnych bydgoskiego Urzędu Miasta.

Policjanci stan licznika wpisują do Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców od początku roku. Mają dostęp do systemu. I robią różne dziwne rzeczy...

JAK DOBRZE ZNASZ BYDGOSZCZ? SPRAWDŹ SIĘ W TYM QUIZIE:

Do 5 lat więzienia

Skręcanie licznika samochodu jest teraz zwyczajnym przestępstwem. Dotyczy to zmieniania wskazania licznika przebiegu pojazdu oraz ingerowanie w jego prawidłowe działanie, a także zlecanie takich działań. Od maja 2019 r. przepisy dopuszczają wymianę licznika przebiegu tylko w wyjątkowych sytuacjach - kiedy uległ on uszkodzeniu lub element z nim związany kwalifikuje się do wymiany. Jednak po takim zabiegu właściciel pojazdu w ciągu 14 dni musi zgłosić wymianę podzespołu na stacji kontroli pojazdu. W przeciwnym razie właścicielowi pojazdu może grozić kara nawet pięciu lat pozbawienia wolności. Tyle samo od stycznia grozi za zaniżanie przebiegu auta.

W praktyce jednak bywa z tym różnie. Zaprzyjaźniony policjant mówi, że podczas kontroli dzieją się cuda.

Historia Czytelnika

- 5 lutego około godziny 17.30 zostałem zatrzymany przez patrol policji. Ulica Szubińska tuż za skrzyżowaniem z ul. Wysoką. Powód - niewłączony kierunkowskaz. Kontrola rutynowa - opowiada Czytelnik. - Policjant zapytał o stan licznika samochodu, było ok. 194 450 tys km, zerknął na licznik i poszedł wpisywać dane do radiowozu.

Historia ma ciąg dalszy po 4 dniach. - Samochodem jechał mój syn, tuż przed północą został zatrzymany do kontroli - słyszymy. - Patrol stał na wylocie z Bydgoszczy przy ul Szubińskiej na wysokości Wojskowych Zakładów Lotniczych. Syn podał stan licznika 194 580 tys km. Policjant po chwili wrócił i powiedział, że jest problem, bo samochód ma inny przebieg niż jest w systemie. W systemie, po kontroli sprzed 4 dni, mieli wpisane 195 tysięcy. Konsultowali się, co robić, ostatecznie poprosili jeszcze raz o dokumenty, porobili zdjęcia rejestracji, licznika. W sumie trwało to ponad godzinę. Syn dostał wezwanie na piątek do komendy jako podejrzany. Mówił że to pewnie tych kilka dni wcześniej policjant złe dane wpisał. Oni przyznali, że pewnie tak było, że to chyba po ich stronie błąd ale w systemie nie można niczego zmienić itd. Powiedzieli też synowi, że to częste pomyłki, policjanci zaokrąglają kilometry i potem takie rzeczy się dzieją. Na nic dały się tłumaczenia, że samochód nie mógł mieć kręconego,licznika, że nie jest na sprzedaż, że jest w ciągłym użytkowaniu jednego właściciela od kilkunastu lat. Wezwanie jako podejrzany do komendy i musi się zwolnić z pracy w ten dzień. Musi wziąć mój samochód...

Powiedzieli też synowi, że to częste pomyłki, policjanci zaokrąglają kilometry i potem takie rzeczy się dzieją. Na nic dały się tłumaczenia, że samochód nie mógł mieć kręconego,licznika, że nie jest na sprzedaż, że jest w ciągłym użytkowaniu jednego właściciela.

Przestępstwa nie było

- Codziennie policja zatrzymuje w naszym województwie kilka osób u których stwierdza cofnięte liczniki, a wszystkie sprawy są umarzane, bo oczywiście nic nie idzie udowodnić - mówi znajomy policjant. - Jest to martwe prawo. Ale w naszym kraju wciąż trąbi się o sukcesach.

POLECAMY:

Nowa trybuna (na prostej przeciwległej do linii startu) prezentuje się coraz bardziej okazale. Postępy prac widać również w parku maszyn, na zapleczu klubu. Nowa trybuna to 18 rzędów z krzesełkami, w sumie 2499 miejsc dla kibiców. Będzie również nowa strefa gastronomiczna i zaplecze sanitarne. Zawodnicy będą korzystać z nowego parku maszyn, z wyremontowanymi boksami i garażami. Ten etap inwestycji pochłonie około 21,5 mln złotych. Kiedy fani będą mogli korzystać z nowej infrastruktury? - Zgodnie z harmonogramem, koniec prac zaplanowany jest na  24 kwietnia - mówi Jerzy Kanclerz, prezes ŻKS Polonia Bydgoszcz SA. - To, czy uda się wykonać wszystkie prace na czas, nie zależy już od nas, a od firmy zajmującej się modernizacją obiektu. Jesteśmy przygotowani na ewentualne przesunięcia. Planujemy również uroczyste otwarcie trybuny na czerwcowe derby Pomorza z Apatorem Toruń (6 lub 7 czerwca - red.) - dodaje.ZOBACZ AKTUALNE ZDJĘCIA Z BUDOWY NA STADIONIE POLONII BYDGOSZCZ >>>>

Rośnie nowa trybuna stadionu bydgoskiej Polonii Bydgoszcz [zdjęcia]

Podczas składania wyjaśnień, syn Czytelnika usłyszał, że sprawa pójdzie do umorzenia. - I tak przez jeden błąd policjanta, nerwy, zawracanie głowy, zwolnienie z pracy jeden dzień. I gdyby to jeszcze było jakieś tysiące kilometrów różnicy - a tu widać, że ewidentnie gość zaokrąglił sobie wpis, a wyjaśniać i jeździć musimy my. Pewnie gdyby drugie zatrzymanie nie nastąpiło tak szybko, gdybym pojeździł jeszcze z tydzień, dwa i nabił te kilometry do 195 tysięcy nie byłoby sprawy - ocenia Czytelnik.

Podkom. Lidia Kowalska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji mówi: - Przeprowadzone czynności w sprawie wykazały, że doszło do błędnego wpisania staniu stanu licznika podczas pierwszej kontroli drogowej. Wpis stanu licznika w systemie CEPiK zostanie oczywiście skorygowany przez uprawnionego do tego policjanta. Natomiast sprawa zostanie umorzona z uwagi na to, że do przestępstwa nie doszło.

Przeprowadzone czynności w sprawie wykazały, że doszło do błędnego wpisania staniu stanu licznika podczas pierwszej kontroli drogowej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Marcinowaty

Nawet nie wiem, czy policjanci mają możliwość wpisywania stanu przebiegu kilometrów samochodu podczas kontroli drogowej. Na pewno robi to podczas przeglądu technicznego diagnosta - przyznaje dr Waldemar Winter, dyrektor Wydziału Uprawnień Komunikacyjnych bydgoskiego Urzędu Miasta. Naprawdę? Nominowany z ramienia partiii? bo chyba kwalifikacji to brak

N
Narzekanie.

Głupie Narzekanie.

p
paweł

Ten bałwan na okrągło nie chodził do szkoły, na okrągło obijał się na wagarach, to i teraz wszystko robi na okrągło. Wiec wypierdzielić go na ochroniarza do okrąglaka, a nie trzymać w policji. Diagnoście za pomyłkę można zabrać uprawnienia na pięć lat, a takiemu cymbałowi nic za to nie grozi. Ciekawe, czy i kto zapłaci odszkodowanie za niechlujstwo. Ludzie w takich przypadkach powinni wnosić sprawę do sądu o odszkodowanie za stratę czasu, nerwy itp.

G
Gość
19 lutego, 07:06, jaro:

Jakie państwo takie służby...

19 lutego, 12:45, Gość:

To nie tak , JAKIE SPOŁECZEŃSTWO TAKIE SŁUŻBY !, oni wywodzą się ze społeczeństwa nie z księżyca a ludzie zamiast mądrzejsi są coraz głupsi. Przypomnijcie sobie matury i egzaminy sprzed 40 lat , obecnie co 10 by zaliczył.

Brawo. Dobrze to ująłeś.

Ludzkość przechodzi do następnej fazy rozwojowej: bylejakoś :)

G
Gość
19 lutego, 07:06, jaro:

Jakie państwo takie służby...

To nie tak , JAKIE SPOŁECZEŃSTWO TAKIE SŁUŻBY !, oni wywodzą się ze społeczeństwa nie z księżyca a ludzie zamiast mądrzejsi są coraz głupsi. Przypomnijcie sobie matury i egzaminy sprzed 40 lat , obecnie co 10 by zaliczył.

G
Gość

Tłumaczenie : POLICJANCI ZAOKRĄGLAJĄ STAN LICZNIKA ! , czy zatem nie powinno sie ukarać tego BARANA co nie potrafi napisać tak jak się należy ? . Zwolnić cepa ze służby i do łopaty ! a nie ciągać człowieka po komendach , my na nich pracujemy oni powinni być dla nas !. Kiedy w tym { burdelu } zapanuje jakiś ład i pożądek

D
DOBRA ZMIANA

Teraz w policji same orły i sokoły pracują. Dobra zmiana.

G
Gość

No to niech teraz płacą odszkodowanie! Jak ktoś zrobi błąd w rozliczeniu podatkowym to go jak przestepce scigają.

P
Prewencja ha ha ha

Prewencja w naszym garnizonie to prymusi.....czyli najlepsi. Totalny up... sukces. Jaki pan taki kram.....jaka pani M. każdy widzi i słyszy i czuje. Ten zespół jest najlepszy. A wewnętrzne przekonanie o swoich zaletach.....hmm...może dzięki pani psycholog na wyciągnięcie ręki ponoć przez każdego?

J
Ja

Pies imbecyl!!!

j
jaro

Jakie państwo takie służby...

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski