Długa kolumna ciągników wyruszyła z Gniewkowa w kierunku Inowrocławia
Ciągniki przemieszczały się "krajówką" wolnym tempem. Tworzyły się ogromne korki. Policja zachęcała kierowców do korzystania z objazdów.
- Tak dużego protestu rolników w powiecie inowrocławskim nie było od 1997 roku - twierdzą protestujący.
Rolnicy żądają:
- Odrzucenia projektu "Piątka dla zwierząt"
- Odwołania ministra rolnictwa Grzegorza Pudy
- Efektywnej walki z ASF
- Wypłaty odszkodowań dla rolników z gminy Gniewkowo i Dąbrowa Biskupia za szkody spowodowane deszczem nawalnym w czerwcu 2020 roku
Rolnicy przybyli pod halę sportową w Inowrocławiu.
W biurze senatora Krzysztofa Brejzy zostawili petycję. Następnie pojechali w kierunku Złotnik Kujawskich.
- Do tego protestu rolników z całej Polski zmobilizowała partia rządząca tworząc ustawę "Piątka dla zwierząt". Żądamy, by parlamentarzyści odrzucili ją w całości. Jesteśmy też za tym, aby odwołać ministra rolnictwa, który był posłem sprawozdawcą ustawy szkodliwej dla polskich rolników. Człowiek, który chce zniszczyć polskie rolnictwo, nie może być ministrem tego resortu - mówi Grzegorz Gołaś, rolnik z gminy Gniewkowo.
W proteście w powiecie inowrocławskim udział biorą również rolnicy z powiatów aleksandrowskiego i mogileńskiego.
- Ta ustawa stawia nas w bardzo złym świetle. Przedstawia nas jako morderców zwierząt. A my przecież nie po to hodujemy zwierzęta, żeby utrzymywać je w złych warunkach. To byłoby również bardzo niekorzystne dla naszej produkcji. Wszystkich rolników nie można wrzucać do jednego worka - podkreśla Mateusz Pluta z ArgoUnii.
- Mieszkańcy osiedla Nowego przyłapani przez kamery Google Street View. Zdjęcia
- Rozpoczęcie sezonu w Kruszwickim Klubie Morsów
- "Mister Budownictwa". Te budynki to wizytówki Inowrocławia. Zobaczcie zdjęcia
- Najpiękniejsze mieszkanki Gniewkowa na Instagramie. Zobaczcie zdjęcia
- Te 6 objawów może wskazywać, że chorowałeś już na koronawirusa. Poznajesz je?
