Prokurator, który 20 lat temu stawiał zarzuty Tomaszowi Komendzie, został skazany na pięć lat więzienia za przyjmowanie łapówek. Były prokurator Stanisław O. dostawał łapówki za wypuszczanie podejrzanych z aresztu - czytamy w Onet.pl.
Były prokurator Stanisław O. miał postawionych 13 zarzutów. Sąd Okręgowy we Wrocławiu skazał go za osiem czynów, a od pięciu uniewinnił. Stanisław O. został skazany na pięć lat więzienia za przyjmowanie łapówek oraz ma zapłacić 30 tys. zł grzywny. Były prokurator przez 7 lat nie ma możliwości wykonywania zawodu prokuratora - informuje Onet.
Stanisław O. przyjmował łapówki w postaci pieniędzy, perfum, alkoholu, zegarków i telefonów komórkowych. Miał on za zadanie wypuszczać podejrzanych z aresztu - czytamy w Onecie.
Były prokurator 20 lat temu podjął decyzję o aresztowaniu i postawieniu zarzutów Tomaszowi Komendzie, który został niesłusznie skazany na 25 lat więzienia za zbrodnię miłoszycką - można przeczytać w Onet.pl.
Źródło: Onet.pl
Wideo
Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice
A co z sedzią Mariuszem Wiązkiem przecież to on skazał Komendę.Czy taka kreatura nie poniesie konsekwencji swoich działań?Czy sędziowie to święte krowy,mogą zniszczyć komuś życie i nie ponieść kary?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl