https://expressbydgoski.pl
reklama

Problemy z zatorami płatniczymi. Jak unikać nierzetelnych kontrahentów?

Materiał informacyjny Biura Informacji Gospodarczej InfoMonitor S.A.
Opóźnienia w płatnościach są w gospodarce powszechne. Według badania Skaner MŚP realizowanego cyklicznie dla BIG InfoMonitor blisko 94 proc. przedsiębiorców MŚP wskazuje, że zdarza się, że ich klienci nie płacą w terminie. Dlatego w biznesie, jak w medycynie, sprawdza się stare powiedzenie: „lepiej zapobiegać niż leczyć. Chodzi oczywiście o ostrożność w nawiązywaniu współpracy z nowymi partnerami biznesowymi oraz o podejmowanie odpowiednich kroków zapobiegających problemom z nieterminowymi rozliczeniami.

Prewencja jest istotna, bo skala problemów jest znacząca i trudno przewidzieć, czy nowy klient zapłaci na czas. A zadłużonych firm przybywa, co potwierdzają dane zgromadzone w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor, gdzie widać opóźnienia w spłacie bieżących rachunków i faktur względem kontrahentów oraz w bazie informacji kredytowych BIK, która zawiera także dane o niespłaconych na czas zobowiązaniach kredytowych. Wg danych widocznych w obu bazach dłużników-firm jest ponad 320 tys., co oznacza, że 5 proc. biznesów z różnych sektorów rynku jest już wpisana do Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i nie spłaca kredytów co notuje BIK. Kwota zaległości firm opóźnionych powyżej 30 dni i na co najmniej 500 zł, na koniec maja tego roku przekroczyła rekordowe 44 miliardy złotych. Co oznacza, że od maja ubiegłego roku wierzyciele dopisali 10,5 tys. przedsiębiorstw z problemami w spłacie bieżących rachunków, kredytów i faktur wobec kontrahentów, a łączne zadłużenie  zwiększyło się o 2,9 mld zł.

Zatory płatnicze blokują rozwój firm

Zaległości prowadzą do coraz większych zatorów płatniczych w całej gospodarce i ograniczają rozwój firm. Jak wynika z badania Skaner MSP realizowanego cyklicznie dla BIG InfoMonitor,  jedynie co trzecia firma z sektora MŚP planuje w tym roku inwestycje, a co czwarta wzrost zatrudnienia. Miliardy złotych zamrożone w nieopłaconych fakturach skutecznie chłodzą zapał przedsiębiorców do inwestowania. Dodatkowo zatory płatnicze sprzyjają utrudnieniom w dostępie do kapitału. 

– Widać też, że płatności nie wpływają do tych, którzy niesolidnych partnerów biznesowych mają najwięcej. Podejmują wyższe ryzyko, więc prawdopodobieństwo, że część kontraktów zakończy się źle jest zdecydowanie większe – tłumaczy Łukasz Rączkowski, ekspert BIG InfoMonitor.

Co dziesiąta firma transportowa ma poważne kłopoty finansowe

Ponad 46 proc. MŚP czeka na opłacanie zaległych faktur dłużej niż 30 dni, a 35 proc. - już nawet 60 dni po terminie. Najgorzej sytuacja wygląda w branży transportowej, gdzie ponad połowa przedsiębiorstw odnotowała opóźnienia o 30 dni, a 48 proc. - o co najmniej 60 dni. Długotrwałe opóźnienia w spłacie zobowiązań przez kontrahentów wpędzają branżę transportową w długi. Niespłacone w terminie zadłużenie firm z tego sektora widoczne w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor i bazie informacji kredytowych BIK wynosi już 3,2 mld zł i dotyczy ponad 37 tys. podmiotów. Jest tu bardzo wysoki odsetek dłużników, bo 9 proc. Oznacza to, że już prawie co dziesiąta firma transportowa ma poważne kłopoty finansowe i istnieje podwyższone ryzyko współpracy z niewypłacalną firmą z tej branży.  W niewiele lepszej sytuacji jest handel. Nawet 53 proc. handlowców czekało w ciągu ostatnich 3 miesięcy na zapłatę ponad miesiąc po terminie, a 2 na 5 firm musiało uzbroić się w cierpliwość na ponad 2 miesiące. Taka sytuacja wywołuje efekt domina, bowiem 5 proc. przedsiębiorstw handlowych znalazło się już w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor i bazie BIK. Ich przeterminowane zobowiązania osiągnęły na koniec maja bagatela, blisko 9 miliardów złotych.

Dlaczego firmy sobie nie płacą?

- Gdy pytamy przedsiębiorców o powody, dla których opóźniają płatności, to często w pierwszej kolejności wymieniają brak płatności od kontrahentów. „Skoro sam nie dostaję pieniędzy, to nie mam czym zapłacić innym. Stąpam po cienkiej granicy płynności i tak zamyka się błędne koło zatorów płatniczych – wyjaśnia Łukasz Rączkowski, ekspert BIG InfoMonitor.

- Kolejnym powodem jest podejście dużych firm, które częściej nie płacą małym przedsiębiorcom, narażając ich na kłopoty (co ciekawe same nie czekają na swoje należności tak długo jak MŚP). Ogólnym powodem braku płatności jest też niska moralność płatnicza w społeczeństwie – panuje ogólne przyzwolenie na niepłacenie. Z naszych obserwacji wynika, że także specyfika branży sprzyja zatorom płatniczym. Na brak terminowej płatności często skarżą się przedsiębiorcy z branży transportowej, budowlanej i generalnie wszelkie firmy usługowe. Są to duże problemy, ale przynajmniej są użyteczne narzędzia do ich zwalczania takie jak np. raporty z BIG InfoMonitorpodkreśla Łukasz Rączkowski.

Terminowe przelewy i płatności to bardzo ważny aspekt prowadzonej działalności, ponieważ często przyszli klienci czy kontrahenci sprawdzają, czy firma, z którą chcą nawiązać współpracę nie ma w tej materii zaległości. Jest to dobry i skuteczny sposób, by w przyszłości nie narazić się na problemy. Duża grupa biznesów funkcjonuje bowiem na zasadzie naczyń połączonych: jeśli jeden „trybik” nie działa, odczuwa to cała firma. Jednym z elementów, z którym wiąże się największe ryzyko, to biznesowi partnerzy – ich wiarygodność i wypłacalność.

emisja bez ograniczeń wiekowych

Gdzie przedsiębiorca może szukać danych o kontrahentach?

Dlatego Łukasz Rączkowski, ekspert BIG InfoMonitor radzi szukać kompleksowej i wartościowej informacji

- Na rynku  jest wiele baz, giełd długów i rejestrów, jednak tylko BIG InfoMonitor prowadzi rejestr dłużników, w którym znajdują się niespłacone zobowiązania przedsiębiorców wobec kontrahentów, a dodatkowo udostępnia informacje z Biura Informacji Kredytowej, gdzie sprawdzimy zaległości kredytowe naszego kontrahenta. Weryfikacja w obu tych bazach umożliwia kompleksowe sprawdzenie wiarygodności finansowej kontrahenta – mówi Łukasz Rączkowski.

Nierzetelni kontrahenci to jedna z najczęstszych barier przy prowadzeniu biznesu. Nieopłacone na czas faktury mogą prowadzić do kłopotów z utrzymaniem płynności finansowej przedsiębiorstwa i hamować jego rozwój. Jak uniknąć takich problemów? Jak podkreśla Łukasz Rączkowski kierunek działania jest prosty i łatwo dostępny.  - Jednym ze sposobów na zmniejszenie ryzyka jest ostrożny wybór kontrahentów i sprawdzenie ich w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor. Wierzyciele zgłaszają nierzetelnych dłużników właśnie po to, by innych przed nimi przestrzec. Stąd do Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor trafiają dane dotyczące np. zaległości w opłacaniu bieżących faktur, spłatach kredytów bankowych, względem innych partnerów biznesowych i wielu innych zobowiązań.

Każdy przedsiębiorca ma możliwość zamówienia raportu o potencjalnym kontrahencie. Do tego decyduje też jakiego zakresu informacji potrzebuje. Podstawowy raport o firmie z rejestru dłużników BIG InfoMonitor pozwala uzyskać najważniejsze dane – tzn. o należnościach wpisanych do bazy. Natomiast raport rozszerzony uwzględnia znacznie więcej istotnych szczegółów, dotyczą one np.:

  • liczby zapytań do BIG o dany podmiot;

  • negatywnych informacji z Biura Informacji Kredytowej i z Bankowego Rejestru prowadzonego przez Związek Banków Polskich o przeterminowanych, niespłaconych zobowiązaniach kredytowych o wartości min. 500 zł;

  • danych z wywiadowni gospodarczej, o kondycji firmy czy ewentualnie nałożonych na nią sankcjach lub innych ograniczeniach;

  • wskaźnika ryzyka MŚP, który pozwala szybko i konkretnie ocenić wiarygodność danego podmiotu.

Raport z BIG InfoMonitor o firmie: podstawowy i rozszerzony

Wiedza, która chroni interesy firmy

Łukasz Bystrzyński, ekspert firmy Cash Director S.A., która na co dzień współpracuje z BIG InfoMonitor, potwierdza profity z korzystania z raportów o firmie.

- To zestaw przydatnych informacji: Po pierwsze, poznamy wysokość długu kontrahenta. Po drugie, komu kontrahent zalega, ilu ma wierzycieli i od kiedy nie płaci, czy zaległości dotyczą naszej branży. Ale można też sprawdzić pozytywne wpisy, czyli terminowe płatności zgłoszone przez jego kontrahentów. Jeżeli okaże się, że prześwietlana firma ma długi, powinien być to sygnał ostrzegawczy. Przedsiębiorca mając tę wiedzę, może dodatkowo zabezpieczyć swoje interesy, np. wymagać zaliczki, skrócić termin płatności, wymagać płatności gotówką, zmienić warunki umowy lub zrezygnować ze współpracy. To jeden z kluczowych sposobów na uniknięcie problemów finansowych – tłumaczy Łukasz Bystrzyński.

BIG InfoMonitor ma jedną z największych baz dłużników – zasoby rejestru obejmują blisko 5,3 mln informacji o niespłacanych długach, a łącznie w bazie jest ponad 100 mln informacji pozytywnych i negatywnych o firmach i konsumentach. BIG InfoMonitor jest również jednym z najchętniej wykorzystywanych rejestrów. Średnio co 1,2 sekundy pobierany jest raport o kondycji finansowej firmy lub osoby. Od początku istnienia BIG InfoMonitor pobrano blisko 40 mln raportów na temat wiarygodności finansowej firm. Rosnąca z roku na rok liczba udostępnianych przez BIG InfoMonitor  zapytań o kondycję finansową kontrahentów pokazuje, jak ważne stało się sprawdzanie z kim warto robić interesy, a na kogo uważać. Więcej na www.big.pl.

Wideo
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski