Przyczyną są oczywiście względy finansowe. W sumie zabrakło kwoty około 300 tys zł na tak zwaną logistykę (przeloty, hotele itd.).
W ostatnich dniach swoje znane już opinii publicznej stanowiska zaprezentowały w oświadczeniach obie strony - władze klubu i prezydent miasta.
Oto ich najważniejsze fragmenty:
Zarząd klubu Basket 25: „Rozgrywki Euroligi to najważniejsze wydarzenie w koszykarskiej Europie. Po udziale w finale TBLK Artego Bydgoszcz uzyskało awans właśnie do tych rozgrywek. Udział w tym projekcie wymaga jednak sporych nakładów finansowych. Nasze miasto w osobie prezydenta Rafała Bruskiego zadeklarowało pomoc na części wydatków logistycznych. Niestety, po przeanalizowaniu możliwości klubu podjęliśmy trudną decyzję w niezgłaszaniu naszej drużyny do Euroligi. (...) Naszym priorytetem w kolejnym sezonie 2015/2016 będzie udział w TBLK.”
Bydgoski ratusz: „Artego otrzymało natychmiastową deklarację wsparcia w kwocie 500 tys. zł (Artego chciało 800 tys. - red.) i ją podtrzymuje (prezydent Rafał Bruski - red.). Wcześniej miasto nagrodziło koszykarki nagrodą w wysokości 100 tys. zł. Jako miasto jesteśmy na czwartym miejscu w Polsce pod względem wysokości środków przeznaczanych z budżetu na sport w przeliczeniu na jednego mieszkańca (wśród miast wojewódzkich) (...).”
- Prywatnie jako były sportowiec (w przeszłości był czołowym w Polsce skoczkiem wzwyż - red.) czuję się źle, bo zawsze chciałem i chcę walczyć o jak najwyższe cele - skomentował całą sytuację Jarosław Kotewicz, menedżer zespołu.
Tak więc Euroliga to już historia. Teraz w klubie na poważnie zastanawiają się nad budową składu na nowy sezon.
Jak wiadomo, aktualne kontrakty mają trener Tomasz Herkt i rozgrywająca, Amerykanka z polskim obywatelstwem (grała w kadrze na nieudanych, trwających właśnie mistrzostwach Europy), Julie McBride. W Bydgoszcz ma pozostać trzon drużyny.
- Dopinamy szczegóły umów z Amishą Carter, Darxią Morris, Elżbietą Międzik, Martyną Koc (obie także grały na ME) i Anną Bekasiewicz. Na pewno będziemy chcieli pozyskać jeszcze jedną Amerykankę i zawodniczkę z Europy. Mamy dużo ofert, jest więc z czego wybierać - powiedział „Expressowi” Kotewicz.
Także w innych klubach TBLK trwa budowanie składów na nowy sezon. Najszybciej działają pod Wawelem i we Wrocławiu.
Mistrz kraju, Wisła Kraków (w finale Tauron Basket Ligi Kobiet sezonu 2014/2015 pokonała Artego Bydgoszcz) jest już niemal gotowy do gry. Nowym starym trenerem zespołu po dwóch latach przerwy został Jose Ignacio Hernandez, który zastąpił Słowaka Stefana Svitka. Hiszpan z ekipą Białej Gwiazdy pracował od 2009 roku i zdobył z nią m.in. dwa krajowe championaty oraz poprowadził do Final Four Euroligi.
Nowymi twarzami w Wiśle będą amerykańska rozgrywająca Yvonne Turner, Laura Nicholls Gonzalez (Hiszpania, poz. 4-5), Małgorzata Misiuk (silna skrzydłowa, poprzednio Energa Toruń), Devereaux Peters (USA, poz. 4), Katerina Zohnová (Czechy, poz. 2-3).
Nadal w koszulkach Wisły po parkietach ekstraklasy biegać będą Agnieszka Szott-Hejmej, Magdalena Ziętara, Justyna Żurowska-Cegielska i Cristina Ouvina (ta pierwsza w latach 2010-2013 reprezentowała barwy Artego.
A oto jak wygląda sytuacja w innych klubach.
ŚLĘZA WROCŁAW. Pozyskano: Egle Sulciut (Litwa, poz. 4-5), Katarzyna Krężel (poz. 2-3. poprzednio Artego), Sharnee Zoll, (rozgrywająca, USA), poprzednio AZS Gorzów) Pozostały: Magdalena Leciejewska, Joanna Czarnecka, Dorota Mistygacz i Agnieszka Śnieżek.
ENERGA TORUŃ. Pozyskano: Magdalena Skorek (rzucająca, sezon 2013/2014 CCC Polkowice, poprzedni sezon przerwa z powodu kontuzji). Zostają: Weronika Idczak (po rocznym urlopie macierzyńskim), Joanna Walich.
AZS UMCS LUBLIN: Pozyskano: Marta Jujka (poprzednio MKK Siedlce), Katarina Dorogobuzowa (Basket Gdynia).