Edward Armknecht niedawno został odznczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Podpis Lecha Kaczyńskiego nosi datę 23 października 2009 roku.
<!** Image 2 align=right alt="Image 148490" sub="Edward Armknecht (z prawej) Krzyż Kawalerski OOP otrzymał z rąk Jana Ardanowskiego, który miał lecieć z prezydentem do Smoleńska... / Fot. Archiwum">Jednak dopiero ostatnio w Urzędzie Wojewódzkim zorganizowano uroczystość uhonorowania tego zasłużonego dla Bydgoszczy działacza sportowego. W imieniu prezydenta RP order wręczył mu wywodzący się z naszego regionu, absolwent ówczesnej Akademii Techniczno-Rolniczej, doradca głowy państwa do spraw rolnictwa, Jan Ardanowski.
Przygoda Edwarda Armknechta ze sportem rozpoczęła się w latach pięćdziesiątych, kiedy to jako pracownik „Eltry” założył zakładową sekcję szachową. Organizował także rozgrywki brydżowe. Jednak jego najwiekszą pasją stał się od początku lat dziewięćdziesiątych bilard. Był jednym z prekursorów reaktywowania w mieście nad Brdą tej dyscypliny, a potem sędzią. Jego zaangażowanie sprawiło, że jak grzyby po deszczu powstawały liczne kluby, które zrzeszyły się w Pomorskim Towarzystwie Bilardowym. Był także pomysłodawcą Turnieju Trzech Stołów, rozgrywanego w latach 1992-2001.
<!** reklama>Życie do uroczystości w UW dopisało niesamowity wręcz scenariusz. Jan Ardanowski był na liście pasażerów prezydenckiego samolotu. W ostatniej chwili odstąpił swoje miejsce nieznanej mu osobie z Rodziny Katyńskiej. Do Smoleńska pojechał pociągiem...(nad)