https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Praca od zaraz! Sadownicy i plantatorzy szukają chętnych

Małgorzata Oberlan
Kujawsko-pomorskie: Sadownicy i plantatorzy szukają chętnych do pracy
Kujawsko-pomorskie: Sadownicy i plantatorzy szukają chętnych do pracy Dariusz Bloch
W woj. kujawsko-pomorskim gardzą pracą w sadownictwie? Ludzie wybierają pracę w Hiszpanii, gdzie zarabia się o wiele więcej. Dokładnie 6,69 euro brutto za godzinę, umowa o pracę oraz zakwaterowanie - takie warunki oferuje hiszpański pracodawca, szukający osób do sortowania cytrusów. W regionie też płacą 7-8 za godzinę, ale złotych...

Praca w woj. kujawsko-pomorskim jest dostępna od zaraz. Niestety, oferty nie zwalają z nóg. Dlatego w cenie są Ukraincy, którzy chcą pracować za niskie stawki.

„Tylko Ukraina rwie za 40 groszy” - to powtarzające się hasło na sadowniczych portalach. Chodzi o zbiór wiśni i stawkę za zebrania kilograma owoców. Numery telefonów do kierowców (czyli de facto - pośredników), przywożących Ukraińców do pracy, są na wagę złotę.

Cała rodzina do ogórków

- Bo Polacy za tyle robić nie chcą. Program „500 plus” dodatkowo poprzewracał im w głowach - narzekają sadownicy, także w Kujawsko-Pomorskiem.

- Podnieście stawki, to wrócimy do pracy. Albo zbierajcie sobie sami! - odpowiadają ludzie, którzy jeszcze ubiegłego lata rwali owoce i zbierali pomidory.

Problem jest bardzie złożony, ale bolesne (dla pracodawców) przeciąganie liny trwa. Kto nie zdobędzie do pracy rąk ze Wschodu, musi albo podnieść stawki, albo... zbierać samemu.

Hodowca ogórków z gminy Łysomice do zbierania warzyw musiał zaangażować cała rodzinę. Inaczej warzywa by się zmarnowały. Jak na powiat toruński, oferował niezła stawkę: 8 zł za godzinę pracy. Dziennie: od 8 do 10 godzin.

- Ale ludzie z okolicy pracować nie chcieli. Na moje ogłoszenia odpowiadali głównie mieszkańcy spod Lublina, także wiekowi. Z czego wnioskuję, że tam jest o wiele większe bezrobocie - relacjonuje hodowca. - Ostatecznie ogórki wyzbierać pomogła mi cała rodzina. Gdybym miał większy areał, nie dalibyśmy rady...

Na ogórkach, jak podkreśla hodowca, wielkiego biznesu tego lata nie ma. W okolicy skupuje się go, dając hodowcom 70 gr za kilogram (i to pierwszej klasy!). Dlatego hodowca z gm. Łysomice woził warzywa az do Piły, gdzie płacono mu 1,1 zł.

- Około 70 procent tego interesu pochłaniają koszty zbioru - szacuje.

Hiszpanie też potrzebują

Tymczasem w słonecznej Hiszpanii polskie ręce do pracy też są bardzo mile widziane. Wojewódzki Urząd Pracy w Toruniu właśnie prowadzi nabór do pracy przy magazynowaniu i sortowaniu cytrusów. Praca jest legalna, na umowę, płatna 6,69 euro brutto za godzinę. Aby uwiarygodnić ofertę i rozwiać wątpliwości, do ogłoszenia dołączono ilustrację zdjęciową. Fotki z produkcji, mieszkania (łącznie z widokiem kuchni, łazienki i balkonu) mają kandydatów upewnić w tym, że wylądują u solidnego pracodawcy.

Hiszpański pracodawca nie oczekuje znajomości języka angielskiego. Wymaga jednak doświadczenia w podobnej pracy oraz dobrego stanu zdrowia.

Dział Eures w WUP-ie ma też inne oferty zagraniczne, np. przy zbiorach kwiatów w Holandii. Tu płaci się 9, 26 euro brutto/godz. Natomiast 24 sierpnia zaprasza na spotkanie zainteresowanych pracą przy produkcji na Słowacji (ok. 600 euro plus premia/msc).

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
Polecam
Pracownicy z Ukrainy www.ukraina-pracownicy.pl
L
Ludzie są
Ja tez miałem ogórki.Faktycznie cena w tym roku była kiepska,ale zarobić się dało.Ludzie do pracy się znajdą ,tylko trzeba podejść do pracownika tak po ludzku.
B
Bronek bul
8 zł na godzinę, to niech sam sobie zrywa
g
gość
niech sam jebie za 8zł/h
M
Max
Przestańcie POpaprancy ciągle o tym 500, sadownik jezdzi Porsche, a ludziom chce płacić 1200zl/m sorki, ale za tyle to on leje do baku i to na tydzien!!!
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski