Mieszkanie na parterze w bloku płonęło minionej nocy w podinowrocławskim Janikowie. Lokatorzy z wyższych kondygnacji mieli odciętą drogę ucieczki. Kilkanaście osób, w tym jedno dziecko, zatruło się dymem. Przebywają w szpitalu.
<!** Image 4 align=none alt="Image 212667" sub="fot. sxc.hu">
Minutę po 1.00 strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze mieszkania na parterze budynku przy ul. Dworcowej 13. Dym i płomienie wydobywały się z okien mieszkania na parterze.
- W oknach mieszkań na wyższych piętrach znajdowali się ludzie oczekujący na ewakuację, bowiem klatka schodowa, cała zadymiona gorącymi gazami pożarowymi, uniemożliwiała wydostanie się z budynku – relacjonuje kapitan Artur Kiestrzyn z inowrocławskiej Państwowej Straży Pożarnej.
Pierwsze działania ewakuacyjne prowadził strażak zawodowy, który tej nocy nie był w służbie, a mieszka w pobliżu. Pomagał mu syn, strażak ochotnik.
<!** reklama>
Strażacy prowadzący działania ratownicze, po zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, niezwłocznie przystąpili do ewakuacji zagrożonych osób z piętra nad płonącym mieszkaniem przy użyciu drabiny. Zagospodarowanie terenu wokół budynku spowodowało trudności w rozstawieniu podnośnika hydraulicznego i duże utrudnienie w ewakuacji osób z wyższych pięter tego czteropiętrowego budynku.
- Jednocześnie z ewakuacją strażacy prowadzili działania gaśnicze w objętym ogniem mieszkaniu. Ogień gaszono wprowadzając prądy gaśnicze przez klatkę schodową, a także przez okna mieszkania. Strażacy pracowali w sprzęcie ochrony dróg oddechowych. Ogień szybko zlokalizowano, ograniczono jego rozprzestrzenianie się, po czym oddymiono klatkę schodową i wyprowadzono nią pozostałe osoby wyższych pięter – mówi Artur Kiestrzyn.
Łącznie ewakuowano z budynku 25 osób. 11 z nich, w tym jedno dziecko, a także ww. strażaka PSP i jego syna, z obawami zatrucia dymem, przewieziono do szpitala w Inowrocławiu na badania.
Po ugaszeniu pożaru strażacy dokładnie sprawdzili pozostałe mieszkania w budynku pod kątem obecności trujących dymów pożarowych, przede wszystkim tlenku węgla. Nie stwierdzono dalszego zagrożenia. Mieszkania, których lokatorów przewieziono do szpitala, zabezpieczyła policja. Pogotowia energetyczne i gazowe odłączyły odpowiednie media w budynku.
Władze Janikowa zapewniły lokale zastępcze dla osób poszkodowanych w pożarze.
W wyniku pożaru całkowicie spłonęło mieszkanie na parterze. Dużemu „okopceniu” uległy ściany klatki schodowej. Działania ratownicze trwały prawie 4,5 godziny. Ostatni zastęp powrócił do bazy o 5:29.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?
- Taka jest Roxie za kulisami "TzG". Prawda o jej zachowaniu wyszła na jaw [WIDEO]
- Jakie wykształcenie ma Jolanta Kwaśniewska? Będziecie zaskoczeni!
- Tak dziś wygląda Małgorzata Maier z "Big Brothera". Uwierzycie, że ma 57 lat?!