Powierzchnia dachów nie wpływa na opłaty

Nie ma i nie było w żadnych dokumentach takiego zapisu, że tzw. powierzchnie zanieczyszczone, czyli te, z których będzie następowało odprowadzanie wspomnianych ścieków obejmują dachy nieruchomości. Przeciwnie Rada Miasta zatwierdzając Uchwałę z 19 października 2016 roku w sprawie taryf na zbiorowe zaopatrzenie w wodę i zbiorowe odprowadzanie ścieków w uzasadnieniu przyjęła: … „opłacie nie podlegają powierzchnie dachów oraz powierzchnie, z których wody opadowe i roztopowe są zagospodarowywane na terenie nieruchomości…” Za powierzchnie zanieczyszczone o trwałej nawierzchni, których opłaty dotyczą uznano więc jedynie ulice, chodniki i parkingi.

Nie ma czegoś takiego jak podatek od deszczu (każdy podatek ma swoją określoną nazwę). Ceny za wodę i ścieki też nie są podatkiem od wody lub ścieków, w związku z powyższym miasto nie może się spodziewać żadnych wpływów z tytułu podatku, którego nie ma…

Przeczytaj skomentowany tekst: Podatek od deszczu. Kościoły słono zapłacą za deszczówkę

Rada Miasta w roku 2016 zatwierdziła taryfy opłat za usługi odprowadzania ścieków z wód opadowych lub roztopowych niezagospodarowanych przez właściciela nieruchomości do systemu kanalizacji deszczowej należącej do MWiK - na poziomie 3,67 zł/m sześc. Warto pamiętać, że za usługę płacić będą tylko właściciele korzystający z urządzeń kanalizacyjnych będących w zarządzaniu MWiK. Podstawę wyliczenia stanowi iloczyn: wielkości powierzchni zanieczyszczonej (w grę wchodzą tu ulice, chodniki i parkingi - opłaty nie dotyczą dachów!!!), średniej wielkości opadów z ostatnich 10 lat wyliczonych przez IMGW oraz ceny taryfowej na poziomie 3,67 zł/m sześc. plus VAT (zgodnie z obowiązującą stawką 8 proc.). Uzyskaną kwotę dzielimy przez 12 i w ten sposób uzyskujemy kwotę do zapłaty co miesiąc. Płacić za to można w systemie dwumiesięcznym (tak jak odbiorcy faktur, którzy płacą za wodę i ścieki w takim systemie) lub co miesiąc.

Nie ma podatku, zatem podatek ten nie uderzy w parafie… Przykład dachu bazyliki jest chybiony, wszak opłaty nie dotyczą dachów. W grę wchodzą tu jedynie powierzchnie parkingów przykościelnych.

Na razie trudno mówić o możliwości zwolnień od opłat, gdyż na prośbę kurii i niektórych parafii MWiK pomaga ustalić udział powierzchni zanieczyszczonych, które mogłyby podlegać opłacie. Warto też pamiętać, że o ewentualnych zwolnieniach z opłat parafii i związków wyznaniowych zadecydować może wyłącznie Rada Miasta, przy czym wcześniej trzeba zgłosić taki wniosek.