Polski bramkarz wstawił na Instagram kilka zdjęć z rozpoznawalnych miejsc we Włoszech, oraz fotografie flagi państwowej, które opatrzył bardzo wzruszającym komentarzem. - Ktoś może uważać się za nieszczęśliwego, że jest teraz we Włoszech - w kraju najbardziej dotkniętym wirusem. Ale nie zgadzam się. Mam szczęście, że tu jestem, ponieważ wiem, że to kraj, który pokona tego wirusa jednością i pasją, z której słyną Włosi - napisał Szczęsny.
Polak wspomniał, że Włochy to niesamowita wartość kulturowa i za kilka lat tylko to będzie się liczyło, a nie Koronawirus, którego szybko, jak wierzy, uda się pokonać. - Włochy są większe i silniejsze niż ten wirus. Choć strasznie tęsknię za rodziną i modlę się o ich dobro, z dumą dzielę się tym trudnym momentem z mieszkańcami Włoch. Pozostańmy silni! Andrà tutto bene! (wszystko będzie dobrze) - zakończył Polak.
Wpis Szczęsnego wywołał duże poruszenie w mediach we Włoszech i był szeroko komentowany. Na Instagramie zgromadził ponad 160 tysięcy lików i prawie dwa tysiące komentarzy. - Dla nas, Włochów, to bardzo ważny przekaz. Szczególnie, że pochodzi od obcokrajowca - tak dla WP Sportowe Fakty skomentował wypowiedź bramkarza Lorenzo Bettoni, dziennikarz z Italii.
Bilans transferowy klubów Ekstraklasy. Kto zarobił, a kto st...
