Policjant z grudziądzkiej jednostki, po zakończonej służbie, jadąc do domu, zamierzał jeszcze umyć prywatne auto. - Funkcjonariusz podjechał do myjni samochodowej i tam zauważył, jak od pobliskiego sklepu odjeżdża autem prawdopodobnie pijany mężczyzna. Policjant nie zdążył zatrzymać samochodu, ale natychmiast o swoich podejrzeniach powiadomił będących w służbie kolegów z jednostki - informuje asp. szt. Jacek Jeleniewski, oficer prasowy KMP w Grudziądzu.
Zgłaszający policjant pojechał za citroenem. W ślad za nimi ruszyli już mundurowi, żeby zatrzymać pojazd. - Kilka chwil później umundurowani policjanci zatrzymali opisany samochód. Kierował nim 57-letni mężczyzna. Badanie stanu trzeźwości potwierdziło przypuszczenia będącego po służbie policjanta. Lekkomyślny kierowca miał w organizmie promil alkoholu! Policjanci nie zezwolili już na dalszą jazdę. Zatrzymali kierowcy prawo jazdy. Kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości to przestępstwo, za które teraz zatrzymany odpowie przed sądem. Za ten czyn Kodeks karny przewiduje nawet do 2 lat pozbawienia wolności - przypomina asp. szt. Jacek Jeleniewski.
Piraci drogowi w regionie. Niemal doprowadzili do tragedii! [wideo - program Stop Agresji Drogowej 4]