
Wilcze drogi śmierci
Ruchliwe trasy to dla nich największe zagrożenie. Tylko w Puszczy Bydgoskiej, a więc lasach rozciągających się między Bydgoszczą a Toruniem, i jej okolicach od 2010 roku pod kołami samochodów zginęło już przynajmniej 15 wilków. Ostatni całkiem niedawno.
Na zdjęciu dwuletni wilk niedawno stracił życie na drodze krajowej nr 91, na odcinku między Toruniem a Aleksandrowem Kujawskim.
Więcej przeczytacie już w piątek w Magazynie "Expressu Bydgoskiego". Zobacz na kolejnej stronie, co jeszcze przygotowali nasi reporterzy w tym tygodniu.

Krótkofalowca życie na nasłuchu
QSO to jest to, czym żyją radioamatorzy. Łączność. Najlepiej odległa i koniecznie bezpośrednia. Nigdy nie wiadomo, z jak daleko położonym i jak bardzo egzotycznym punktem na kuli ziemskiej uda się nawiązać kontakt. Jest w tym dreszczyk emocji, sporo techniki, ale też doza metafizyki.
Fala radiowa, pędząca z prędkością 300 tysięcy kilometrów na sekundę, odbija się od jonosfery i wraca na Ziemię, szukając stacji odbiorczej. Jeśli nie zostanie przechwycona, odbija się ponownie i szuka szczęścia dalej. Może okrążyć glob i wrócić do nadawcy. Wtedy ponawia się wywołanie. Aż do skutku.
Więcej przeczytacie już w piątek w Magazynie "Expressu Bydgoskiego".