https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Półfinał DPŚ na wyciągnięcie ręki

Krzysztof Wypijewski
Czołowi żużlowcy globu mają zawitać do Bydgoszczy 7 lipca 2012 roku. Szacuje się, że na organizacji tej imprezy Polonia zarobi ok. 200 tysięcy złotych.

Czołowi żużlowcy globu mają zawitać do Bydgoszczy 7 lipca 2012 roku. Szacuje się, że na organizacji tej imprezy Polonia zarobi ok. 200 tysięcy złotych.

<!** Image 2 align=none alt="Image 177966" sub="Władze miasta i Polonii prowadzą intensywne negocjacje z BSI. Na zdjęciu: Rafał Bruski, Sebastian Chmara i Marian Dering podczas wspólnego oglądania ostatniego meczu Polonii z GTŻ Grudziądz Fot. Jarosław Pabijan">Jak już wielokrotnie informowaliśmy, od dłuższego czasu trwają negocjacje dotyczące warunków goszczenia przez Bydgoszcz przyszłorocznego półfinału Drużynowego Pucharu Świata. Dwa tygodnie temu ratusz wysłał list intencyjny w tej sprawie. Jego adresatem była angielska firma BSI, która posiada prawa do DPŚ oraz cyklu Grand Prix.

Mają już projekt umowy

Teraz rozmowy wkroczyły w decydującą fazę. W miniony piątek gościł u nas Paul Bellamy. Z szefem BSI spotkali się wiceprezydenci miasta Sebastian Chmara i Stefan Markowski oraz obecny i były prezes Polonii, czyli Marian Dering i Leszek Tillinger.

- Dostaliśmy już projekt umowy - zdradza „Expressowi” Marian Dering. - Teraz musimy go przetłumaczyć na język polski i wnikliwie przeanalizować. Na pierwszy rzut oka widać jednak, że kwoty, jakie negocjowaliśmy wcześniej, nie uległy zmianie.

<!** reklama>Prezes nie chciał powiedzieć, ile ratusz zapłaci za prawo do organizacji półfinału DPŚ. Zdradził natomiast szacowane zyski, które zasilą konto klubu: - Myślę, że będzie to kwota rzędu dwustu tysięcy złotych. Może być więcej, ale trzeba znaleźć sponsora tytularnego.

Z pozyskaniem darczyńców kłopotów być nie powinno. Dużą zachętą powinny być chociażby codzienne kroniki emitowane przez TVP 1 w tygodniu poprzedzającym turniej. Poza tym, bezpośrednią relację przeprowadzi Canal+, a retransmisję TVP Info.

Emil ma przyciągnąć kibiców

Bydgoski półfinał DPŚ ma się odbyć 7 lipca przyszłego roku. Wiadomo, że wystąpią w nim Polacy (mistrzowie z tego sezonu). Zgodnie z kluczem, na Sportowej powinni też wystartować Duńczycy (4. miejsce), Brytyjczycy (6.) i zespół z eliminacji. Wyspiarze chcą jednak zorganizować równoległy turniej i nie jest wykluczone, że zastąpią ich Rosjanie.

- W rozmowach z BSI optujemy za startem Rosjan. Liczymy, że występ Emila Sajfutdinowa przyciągnie na trybuny dodatkowe rzesze kibiców - dodaje Marian Dering.

Grand Prix od 2013?

Podczas spotkania z Paulem Belllamym poruszano także temat powrotu nad Brdę zawodów Grand Prix. Bydgoszcz chce podpisać pięcioletni kontrakt i od 2013 roku zastąpić Leszno. To ostatnie miasto już dawno zapowiedziało, że nie będzie zabiegać o przedłużenie umowy z BSI, która wygasa w przyszłym sezonie.

Marian Dering: - Paul Bellamy zapowiedział, że dostaniemy Grand Prix tylko wtedy, gdy wybudujemy nowy stadion. A to nastąpi najwcześniej w 2014 roku. Nic jednak straconego. Szef BSI obiecał, że jeżeli inwestycja będzie już rozpoczęta, to zgodzi się, aby turniej w 2013 roku odbył się jeszcze na starym stadionie z dostawianymi trybunami [tak było w ubiegłym sezonie - red.].

Na żużel do Fordonu?

Gdzie powstanie nowy obiekt?

- Jest kilka lokalizacji. Najbardziej prawdopodobna, to przy Fordońskiej, obok hipermarketu Auchan - zdradza prezes Polonii.

Prezydent Rafał Bruski dodaje: - Najpierw trzeba jednak znaleźć pieniądze [ok. 80 milionów złotych - red.]. Część pozyskamy ze sprzedaży terenu, na którym stoi obecny obiekt. Można też postarać się o wsparcie z Polskiego Związku Motorowego i Ministerstwa Sportu.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Półfinał DPŚ na wyciągnięcie ręki
T
TM
Obiecuje i nic nie robi
t
tm
Bruski bedzie tak mówił przez całą kadencje że nie ma kasy. W 2014 znów obieca przed wyborami i będzie liczył na głosy. Na nowy stadion to raczej nie ma szans bo to tylko mydlenie oczu kibicom żeby przeciągnąć do następnej kadencji. Bruski idzie tą samą drogą co Dombrowicz czyli kłamie.
B
Bydzia
Jestem bardzo ciekawy jakie koszta poniesie miasto i klub za 5 letni kontrakt ze złodziejami z BSI jeśli zapłacimy tyle co Gorzów to będzie absurd i znowu zaczyna się podbijanie stawek przez Polaków tylko my tyle płacimy i tylko u nas są wielkie wymagania. A co tam robi stary prezes Tyllineger,jednak stara gwardia mocno sie trzyma w tym klubie,jak tak dalej pójdzie to nigdy zmian się nie doczekamy do puki ten klub będzie tak zarządzany,a swoja drogą apel,wyślijcie w końcu Oskara Golloba w barwach Polonii na egzamin na licencję Ż bo nam go Gorzów sprzątnie,jakoś cisza nastała,a co z obietnicą także pana prezydenta,ż T.Gollob powróci,jakoś nie sprostował do dzisiaj swojej kłamliwej obietnicy. Co do stadionu zlitujcie się nie tak daleko,czy nie ma innych miejsc gdzieś w pobliżu centrum lub dróg wylotowych,dam przykład stojące odłogiem ziemie po dawnym stadionie BKS gdzie kiedyś próbowano nawet sił na motokrosach,czy to nie lepsza opcja. Ogółem super,że wielkie imprezy powrócą nad Brdę byle nie za wszelką cenę.
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski