Polacy od wczoraj

Założyli tu rodziny, robią karierę, nauczyli się języka polskiego. Do pełni szczęścia brakowało im tylko obywatelstwa. Wczoraj 15 obcokrajowców z naszego regionu zostało Polakami.

<!** Image 3 align=none alt="Image 184156" sub="Wczoraj w Urzędzie Wojewódzkim 15 obcokrajowców dostało polskie obywatelstwo. Mały Feliks towarzyszył swojemu tatusiowi Tobiasowi, który ponad 6 lat temu przeprowadził się z Niemiec do Polski.
Fot.: Tadeusz Pawłowski">

Ukraina, Serbia, Armenia, Rosja, Maroko, Mołdawia, Niemcy, Nowa Zelandia, a nawet Filipiny to kraje, z których pochodzą nowi obywatele naszego kraju. Każdy z nich ma inną historię, a wybrali Polskę z dwóch najczęściej powtarzających się powodów - znaleźli tu miłość albo pracę...

- Czuję się tu jak w domu, ale czegoś mi brakowało i to było obywatelstwo. Chciałem zdobyć prawo uczestnictwa w wyborach, mieć wpływ na życie kraju. To był ostatni krok, aby zostać prawdziwym Polakiem - cieszy się Tobias Drell, Niemiec z pochodzenia, który od ponad 6 lat mieszka w Bydgoszczy.

Przyjechał tu na kontrakt do pracy w dużym austriackim konsorcjum. W firmie poznał swoją żonę Kamilę. Podczas wczorajszej uroczystości towarzyszyli mu dumni teściowie i 12-miesięczny synek Feliks, który odważnie raczkował na dywanie w Urzędzie Wojewódzkim.

Wśród bohaterów dnia spotkaliśmy też Fatona Eminaja, który przedstawił się jako Kosowianin. - Moja historia jest nieco skomplikowana. W czasach wojny na Bałkanach moja rodzina musiała uciekać z kraju. Miałem wtedy 10 lat. Wyjechaliśmy do Niemiec, gdzie skończyłem szkołę, a po latach poznałem Karolinę, moją żonę. To ona nakłoniła mnie do wyjazdu do Polski - opowiada Faton Eminaja. - Jestem kelnerem w jednej z bydgoskich restauracji. Nauczyłem się języka, poznałem przyjaciół. Powoli stawałem się Polakiem. Nie było trudno. Polacy mają ciepłe serce.

<!** reklama>

Po raz pierwszy wręczenie zaświadczeń o nadaniu obywatelstwa przybrało tak uroczystą formę. Świeżo upieczeni Polacy odśpiewali polski hymn i otrzymali Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej.

- Od dziś Mazurek Dąbrowskiego, pieśń patriotyczna z 1797 roku, stanie się państwa hymnem - mówiła Jagna Całbecka, żona marszałka województwa.

- Jestem przekonana, że ten dzień długo pozostanie w państwa pamięci. Cieszę się bardzo, że właśnie w województwie kujawsko-pomorskim w Polsce znaleźliście miejsce, w którym czujecie się dobrze - gratulowała Ewa Mes, wojewoda kujawsko-pomorski.

Są dwie ścieżki starania się o obywatelstwo polskie. Pierwsza polega na tym, że osoba, która jest w związku małżeńskim z Polką/ Polakiem co najmniej 3 lata i ma pobyt stały w naszym kraju może wystąpić do wojewody z oświadczeniem woli, że chce przyjąć obywatelstwo współmałżonka. Po upływie trzech lat pozostawania w związku ma 6 miesięcy na złożenie wniosku. Po upływie pół roku wniosek trzeba złożyć do prezydenta RP, który nadaje obywatelstwo na mocy postanowienia. To drugi sposób, który wymaga jednak, aby kandydat mieszkał w Polsce co najmniej 5 lat. - W wyjątkowych sytuacjach prezydent może odstąpić od tych zaleceń. Prezydent jak i wojewoda mogą też uzależniać nadanie obywatelstwa od zrzeczenia się poprzedniego obywatelstwa - dodaje Bartłomiej Michałek, rzecznik wojewody kujawsko-pomorskiego.