
Typowy, drugowojenny niemiecki schron przeciwlotniczy LS Stollen. Takie wchodziły w głąb m.in Wzgórza Dąbrowskiego w Bydgoszczy.

We wzgórzu ma być ukryty jeden z nich.

Obecny prezes TMMB Jerzy Derenda prowadził również swego czasu zakrojone na szeroką skalę poszukiwania wejścia od ul. Stromej. Wiem, ze w użyciu była nawet koparka. Nie znalazł niczego, pomimo ze według świadków miało tam się znajdować tak duże wejście, że mogła tam wjechać ciężarówka.
Niemcy oczywiście w trakcie II wojny światowej tunele i schrony przeciwlotnicze budowali, czego mieliśmy liczne przykłady w Bydgoszczy. Mieliśmy, bo praktycznie do dziś już nic lub niewiele jak choćby na Kapuściskach po nich zostało.

- Spotkałem się z pytaniami typu, po co tory w schronie - mówi Butkiewicz. - Tory tylko były przy budowie, tutaj stosowano metodę drążenia, a po torach poruszał się wózek z urobkiem. Na wózku również dowożono materiał do budowy, deski, beton, prefabrykaty...