„Życie na podsłuchu” - ten tytuł wybrali na inaugurację bydgoscy uczniowie. Zaakceptowała go również komisja pedagogiczna.
<!** Image 2 align=right alt="Image 46019" sub="Krzysztof Barczewski, szef bydgoskiego kina „Adria”, umożliwił zorganizowanie seansów dla młodzieży niewidomej. Przy pomocy lektora i dyskrybenta uczniowie obejrzą każdy wybrany film">Pierwszy seans z udziałem podopiecznych Ośrodka Szkolno - Wychowawczego im. L. Braille’a już 2 marca. Zaczęło się od faksu, który pedagodzy na prośbę młodzieży niewidomej i słabowidzącej wysłali do redakcji.
- Chcielibyśmy pójść do kina, niestety, kopie z napisami uniemożliwiają nam odbiór filmu, a przecież nie ma tylu nauczycieli, żeby każdemu dziecku mówić na ucho, co się dzieje w filmie - napisali uczniowie.
O prośbie uczniów poinformowaliśmy dyrektorów bydgoskich kin. Zarówno Mariusz Krynicki, jak i Krzysztof Barczewski wyrazili chęć współpracy z niewidomymi. Po rozmowach zapadła decyzja.
- Zdecydowaliśmy się na Adrię, bo wyszli do nas z sercem na dłoni. Wczoraj podpisaliśmy umowę o współpracy - mówi Zenon Imbierowski, dyrektor ośrodka.
<!** reklama left>W efekcie za tydzień ponad setka dzieci zapozna się z niemieckim kandydatem do Oscara, filmem „Życie na podsłuchu”.
Trudne zadanie
- Przede mną trudne zadanie - denerwuje się Joanna Dłuska, anglistka, która opisze to, co się będzie działo na ekranie pomiędzy dialogami bohaterów. - Nigdy nie występowałam jako dyskrybentka, czyli „opisywacz”. Raz obejrzałam ten film. Mniej więcej wiem, kiedy trzeba podpowiedzieć, co się dzieje na ekranie. Przez mikrofon wypowiadać mam tego typu kwestie: bohater wyszedł z budynku, kobieta wybiegła z domu i wpadła pod nadjeżdżający samochód, znajdujemy się w siedzibie Stasi. Kolejny raz „Życie na podsłuchu” obejrzę z lektorem i germanistą Jackiem Knychałą, który będzie czytał niemieckie dialogi. Ustalimy, co zrobić, żeby nie wchodzić sobie w drogę. Jeszcze kilka razy wybiorę się do „Adrii”, żeby nabrać pewności siebie. W piątek zaś czeka nas próba akustyczna - z mikrofonami.
Pomoc na dłużej
Przy okazji podpisywania umowy z kinem, dyrekcja prolongowała dotychczasowe porozumienia z Leśnym Parkiem Kultury i Wypoczynku, Zespołem Szkół Ogółnokształcących nr 5 i Ośrodkiem Szkolno-Wychowawczym nr 3 z ulicy Granicznej. - W Leśnym Parku mamy naszą ścieżkę edukacyjną, współdziałamy także z Centrum Edukacji Ekologicznej. Z kolei licealiści z „piątki” pomagają nam w ramach wolontariatu, a ośrodek przy ul. Granicznej opiekuje się dziećmi niewidomymi, obciążonymi schorzeniami intelektu - wyjaśnia dyrektor Imbierowski
