https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pod Lisiczańskiem zginął „Brest”, dowódca białoruskiego pułku, który walczył po stronie Ukrainy

Kazimierz Sikorski
Po stronie Kijowa walczy półtora tysiąca Białorusinów.
Po stronie Kijowa walczy półtora tysiąca Białorusinów. Fot. HANDOUT/AFP/East News
W starciu z rosyjskimi oddziałami na Ukrainie zginął „Berst”, jeden z dowódców ochotniczego białoruskiego pułku im. Kastusia Kalinouskiego.

Był on jednym z dowódców ochotniczego białoruskiego pułku, który walczył po stronie Ukrainy. Los pięciu kolegów Marczuka z oddziału jest nieznany. Prawdopodobnie zostali ranni lub trafili do niewoli.

26 maja doszło do starcia pułku Marczuka z czołgami wroga. „Brest” został postrzelony w głowę i nogę.

Zginęło już siedmiu Białorusinów

Od wybuchu wojny na Ukrainie zginęło w walkach z siłami rosyjskimi siedmiu białoruskich żołnierzy. Ocenia się, że w sumie po stronie Kijowa walczy półtora tysiąca Białorusinów.

Patron ochotniczego pułku Kastuś Kalinouski (Konstanty Kalinowski) był polsko-białoruskim działaczem niepodległościowym i uczestnikiem powstania styczniowego, komisarzem powstańczego Rządu Narodowego na Litwę i Białoruś, dziennikarzem i prawnikiem. Zginął w 1864 r w Wilnie, został stracony z rozkazu rosyjskich władz

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski