Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po wypadku na rondzie Fordońskim w Bydgoszczy. Kiedy przez miasto przestaną jeździć TIR-y?

Sławomir Bobbe
Tomasz Czachorowski/Archiwum
Tragiczny wypadek z udziałem TIR-a na rondzie Fordońskim w Bydgoszczy. Jego kierowca, jadąc nocą przez rondo, wymusił pierwszeństwo na taksówce - zginęły trzy osoby. Po tej tragedii wraca pytanie - kiedy przez Bydgoszcz przestaną jeździć kilkudziesięciotonowe ciężarówki.

Przypomnijmy. Do wypadku na rondzie Fordońskim w Bydgoszczy doszło w nocy z wtorku na środę, przed godziną trzecią. TIR nadjeżdżał od strony ronda Toruńskiego. Uderzenie w taksówkę było tak potężne, że rzuciło auto na tory tramwajowe (przez co nastąpiły utrudnienia w ruchu tramwajowym do godziny 8.00).

Wypadek na rondzie Fordońskim w Bydgoszczy. Kim były ofiary?

Kierowcą taksówki był 52-latek z Bydgoszczy, pasażerowie lat 27 i 35 to mieszkańcy Bydgoszczy i Katowic. Aby wydobyć ciała ofiar z rozbitego opla omegi strażacy pół godziny pracowali ciężkim sprzętem hydraulicznym.

- Wszczynamy śledztwo w sprawie wypadku komunikacyjnego ze skutkiem śmiertelnym - poinformował nas prokurator Piotr Dunal z Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ. - Ze wstępnych informacji wynika, że kierowca TIR-a nieznacznie, o kilka kilometrów na godzinę, przekroczył prędkość. Musimy ponadto ustalić, czy w miejscu wypadku działa monitoring i czy jest zapis zdarzenia. Prawdopodobnie jest jeden świadek wypadku, do którego policja stara się dotrzeć.

Zobacz:

Wypadek na rondzie Fordońskim. Trzy osoby zginęły [zdjęcia, wideo]

Tragedia na rondzie Fordońskim. Co grozi sprawcy?

Sprawcy wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym grozi kara 8 lat pozbawienia wolności.

To tragiczne zdarzenie miało też następstwa komunikacyjne. Dopiero około godziny 8.30 udało się przywrócić normalne kursowanie tramwajów na trasie do i z Fordonu. Tramwaje linii nr 3, 5, 7 i 10 jeździły do pętli przy Wyścigowej, a stamtąd trzeba się było przesiąść do autobusów „Za tramwaj”. Oczywiście, nocna tragedia była głównym tematem w przepełnionych do granic możliwości autobusach (dodatkowo podróżowało nimi do centrum wiele uczniowskich wycieczek), nie brakowało też jednak bardzo krytycznych uwag pod adresem MZK, które - zdaniem wielu podróżnych - kiepsko sprawdziło się w tej kryzysowej sytuacji. Podróżni byli zdezorientowani, nie wiedzieli, jaką trasą jadą autobusy zastępcze, brakowało informacji.

Tragiczne wypadki w Bydgoszczy z udziałem ciężarówek

Wczorajszy wypadek to jeden z wielu z udziałem ciężarówek w mieście.

Jeden z najbardziej makabrycznych wypadków z udziałem TIR-a miał miejsce w Bydgoszczy w marcu 2011 roku niedaleko miejsca, w którym doszło do wypadku wczoraj.

Czytaj na następnej stronie >>

Grozę zdarzenia mógł zobaczyć każdy - wypadek bowiem zarejestrowała kamera jednej z osiedlowych telewizji, która „spoglądała” w tym czasie na rondo Toruńskie. Na filmie widać, jak rozpędzony TIR wjeżdżający na rondo od strony al. Jana Pawła II zmiótł z jezdni osobowe auto, a dwa kolejne zmiażdżył. 2,5 letnie dziecko, siedzące w foteliku jednego z nich, zginęło na miejscu, trzy osoby trafiły do szpitala. W lutym 2016 roku w Osielsku włączający się do ruchu TIR po prostu przejechał po idącej poboczem i prowadzącej rower kobiecie, która poniosła śmierć na miejscu. Nie zawsze wypadki z udziałem TIR-ów mają tragiczny finał. Niekiedy kończy się „tylko” na rannych. Niemal zawsze jednak wypadek ciężarówki z naczepą oznacza potężne komplikacje w komunikacji - czy to miejskiej, czy to tranzytowej.

- Na razie nie da się zabronić ruchu tranzytowego przez Bydgoszcz, bo transport nie miałby jak się poruszać, na przykład w kierunku na Gdańsk - tłumaczy Krzysztof Kosiedowski, rzecznik ZDMiKP w Bydgoszczy.

Przypomina jednak, że w strategii miasta zapisano, że od roku 2019 Bydgoszcz ma być zamknięta dla ruchu tranzytowego ciągników siodłowych z naczepami.

Dlaczego dopiero w 2019 roku? Bo wtedy ma już powstać S5. To nią odbywać się będzie ruch ciężarowy, a do Bydgoszczy wjeżdżać będą mogły transporty TIR - ale tylko na rozładunek i załadunek towaru.

Zobacz również:

Do zdarzenia doszło w środę, kilkanaście minut po godzinie 16.00. Samochód osobowy potrącił motocyklistę. Zderzenie samochodu osobowego z motocyklem miało miejsce na wiadukcie na ul. Szubińskiej. Służby otrzymały zgłoszenie o godz. 16.18. Zespół Ratownictwa Medycznego, który przybył na miejsce stwierdził zgon motocyklisty.Droga w kierunku Bydgoszczy była zablokowana.Policja zorganizowała objazdy. Samochody ciężarowe kierowano do drogi krajowej nr 10, a osobowe w kierunku ulicy Nakielskiej, przez ulice Pijarów, Widok i Księdza Schulza.Autobusy nr 91 i 92 miały opóźnienia.*AKTUALIZACJA, godz. 19.09Znamy już pierwsze ustalenia policji w sprawie przyczyn wypadku.- Motocyklista kierujący kawasaki, jadący w kierunku Białych Błot, wyprzedzając na podwójnej linii ciągłej stracił panowanie nad pojazdem. Uderzył w wyprzedzanego forda mondeo, odbił się od jego karoserii i wpadł na maskę forda kuga, który stał na przeciwległej jezdni, na pasie serwisowym – poinformowała nas st. aspirant Lidia Kowalska z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.Do kierowania ruchem wysłano 10 patroli policji Polub "Express" na Facebooku

Poważny wypadek w Bydgoszczy. Nie żyje motocyklista

Polub "Express" na Facebooku

W Niemczech zainstalowano sygnalizację drogową bez zielonego światła. Ma sprawić, że będzie bezpiecznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!