Od tygodnia piszemy o działającym przy ul. Śniadeckich sklepie, w którym pod przykrywką upominków sprzedaje się narkotyki syntetyczne zwane pieszczotliwie dopalaczami. Opakowania po takich środkach znaleziono przy zmarłym 10 dni temu studencie Adamie G.
Opisywaliśmy m.in. kontrole inspektorów sanepidu, a nawet zakup środków dokonany przez naszych reporterów. Mimo publikacji i zmasowanych w ostatnim czasie "nalotów" inspekcji sanitarnej sklep działał w najlepsze. Jego właściciele nic nie robili sobie z prób ograniczenia ich działalności. Do dzisiaj.
CZYTAJ TEŻ:Śledztwo "Expressu": Bez trudu kupiliśmy w Bydgoszczy dopalacze!
Jak nas przed chwilą poinformowała rzeczniczka PSSE w Bydgoszczy Renata Zborowska-Dobosz, sklepik w końcu udało się zamknąć. Jest zaplombowany.
- Będziemy obserwować czy nie zerwano plomb - powiedziała "Expressowi" rzeczniczka sanepidu. - Zamknęliśmy ten punkt, ponieważ w czasie ostatnich kontroli zabezpieczyliśmy tu w sumie 900 opakowań ze środkami zastępczymi (ustawowa nazwa dopalaczy-red.).
Pomimo naszej decyzji o wstrzymaniu działalności przez spółkę sprzedającą te środki, punkt ciągle funkcjonował.
Jak przyznają inspektorzy, czarę goryczy przelała informacja, która dotarła do nich w ostatniej chwili.
- Wynikało z niej, że sklep miał być czynny przez cały okres świąt. Poza tym zaniepokoiła nas ilość środków, które tam ostatnio znajdowaliśmy i fakt, że tuz po wyjściu naszych ludzi i zabezpieczeniu towaru, właściciele bez oporów zaopatrywali się w nowy towar i już nazajutrz wznawiali działalność - mówią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Która się ubiera, a która "przebiera"? Projektant wziął pod lupę gwiazdy po 50-tce
- Bronisław Cieślak przed śmiercią wyznał prawdę o Cieślak i Miszczaku. Chwyta za serce
- Iza Krzan pokazała się tak, jak stworzył ją Bóg. Na ten widok opadną wam szczęki
- Ważne oświadczenie Jolanty Fraszyńskiej. "Mój coming out"