Pod koniec 2013 roku, tuż przed wejściem w życie nowego rozkładu jazdy pociągów, mieszkańcy okolic Ślesina sygnalizowali „Expressowi”, że będą mieli kłopoty z dojazdem do Bydgoszczy do pracy. Twierdzili, że w godzinach rannych nie mogą dotrzeć do Bydgoszczy na godzinę 7 rano, a wieczorem nie mają możliwości powrotu. Jak nigdy wcześniej, wiele godzin tracą koczując na kolejowych dworcach.
[break]
Wydaje się, że sytuacja mieszkańców Ślesina i tak jest znakomita.
- Jestem pracownikiem Przewozów Regionalnych i mam 99-procentową ulgę na przejazdy koleją. Obiecano nam, że nawet wtedy, gdy Arriva będzie obsługiwała połączenie Piła-Bydgoszcz-Toruń, nie zapłacimy więcej - mówi mieszkanka Piły, która pracuje w Toruniu. Nasza Czytelniczka w kasie na bydgoskim dworcu PKP chciała kupić bilet miesięczny.
- Nie kupiłam nic! - relacjonuje zdenerwowana. - Kazano mi kupić jeden bilet na trasę Bydgoszcz-Toruń, drugi na odcinek Bydgoszcz-Wyrzysk i trzeci z Wyrzyska do Piły. Dwa połączenia, pierwsze i ostatnie, obsługują Przewozy Regionalne. Środkowe Arriva. Marszałek utwierdzał nas w przekonaniu, że zmiana przewoźnika nie będzie wiązała się z kłopotami i droższymi biletami.
Zdaniem naszej Czytelniczki, rozkład jazdy jest tak skonstruowany, że na przesiadkach w Bydgoszczy i Wyrzysku podróżni tracą ok. 1,5 godziny.
Zapytaliśmy w Urzędzie Marszałkowskim o to, czy dotarły skargi mieszkańców i, czy marszałek zamierza coś w tej sprawie uczynić.
- Przewoźnicy Arriva i Przewozy Regionalne stosują jedną taryfę cenową - wyjaśnia Beata Krzemińska, rzeczniczka Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu. - Odnosząc się do rozkładu jazdy pociągów pragnę poinformować, że tutejszy urząd nie odnotował żadnej skargi.
Beata Krzemińska dodaje, że urząd (organizator regionalnego transportu kolejowego) monitoruje działalność przewoźników oraz liczbę pasażerów, korzystających z ich usług. Urząd stara się także podnieść atrakcyjność transportu kolejowego.
- Na podstawie obserwacji przeprowadzonych wspólnie z przewoźnikiem postanowiliśmy wzbogacić ofertę na odcinku Bydgoszcz -Nakło o dwie dodatkowe pary pociągów - oświadcza Beata Krzemińska.
Od 15 stycznia rozkład jazdy wzbogaci się o nowe połączenia poranne z Bydgoszczy(godz. 5.07) do Nakła (godz. 5.31) i z Nakła(godz. 5.38) do Bydgoszczy (godz. 6.05). Drugi dodatkowy pociąg jeździć będzie po południu; wyjazd z Bydgoszczy o godz. 17.30 i powrót z Nakła o godz. 18.06.
