Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszczanka 7 lat czekała na nowe mieszkanie. W lokalu są nowe okna, podłogi i ogrzewanie centralne

Katarzyna Piojda
Katarzyna Piojda
4-osobowa rodzina z Bydgoszczy po naszym artykule dostała mieszkanie, na które czekała około 7 lat.
4-osobowa rodzina z Bydgoszczy po naszym artykule dostała mieszkanie, na które czekała około 7 lat. Nadesłane
Bydgoszczanka z trzema synami jakieś 7 lat czekała na nowe mieszkanie. 3 dni po tym, jak ukazał się artykuł w „Pomorskiej”, je dostała.

- Tak sobie myślałam, że jak w gazetach opisują czyjąś sprawę, to ludzie przeczytają, zapomną, a temu, kto został opisany, nic się nie zmieni - mówi 40-latka. - Myliłam się.
O samotnej matce z trzema synami pisaliśmy w styczniu 2023. Przypomnijmy: rodzina zajmowała lokal w budynku, należącym do gminy. Przed laty mieszkały tutaj cztery rodziny. Potem została tylko samotna matka z dziećmi i starszy sąsiad. - Kto mógł, ten się wyprowadził. My nie mieliśmy dokąd i za co - wspomina kobieta.

Grzyb prawie wszędzie

Mieszkanie (bez łazienki, za to z prowizorycznym prysznicem w oddzielonej części kuchni, mającej około czterech metrów kwadratowych), jak i cały budynek, nadawały się do kapitalnego remontu. Okna miały pewnie pół wieku. Podłogi w korytarzu były zarwane, robactwo pod nimi się gnieździło.

- Jak ktoś w domu trzasnął drzwiami albo okna trzasnęły, to z sufitu odpadał tynk - opisuje Czytelniczka. - Ściany nie lepsze. Grzyb na nich taki, że w szafkach już nie trzymaliśmy rzeczy, bo grzyb na nie wchodził. Jak weszło się do pokoju, to czuć było ten specyficzny zapach.

Pokoje były dwa. Pierwszy miała mama, a drugi - chłopaki. - U dwóch młodszych synów, czyli 11- i 13-latka, lekarze zdiagnozowali autyzm. Starszy ma 20 lat. Cierpi na depresję. O ile ten dorosły jest w stanie sam sobie poradzić, nawet pracuje, o tyle młodsi muszą mieć stałą opiekę. Codziennie wożę ich autobusami do szkoły i ze szkoły. Do rejonowej nie chodzą, tylko w ośrodku się uczą.

Przez to, że młodsi synowie wymagają szczególnej troski, mama nie może podjąć stałej pracy.
Jak wracali po lekcjach, a była zima, to w domu też zimno było. - Wiekowy piec kaflowy próbował ogrzewać nasze 40 metrów, ale nie dawał rady. Termometr w pokoju wskazywał maksymalnie trochę ponad 18 stopni Celsjusza.

Nie do poznania

Opisaliśmy historię rodziny. Parę dni później jej życie zmieniło się nie do poznania. - Właśnie trzy dni po artykule w „Pomorskiej” miasto, konkretnie Administracja Domów Miejskich, zaproponowała nam inne mieszkanie - opowiada kobieta. - Najpierw widziałam je na zdjęciach. Byłam na tak. Kilka dni później pojechałam z synami je obejrzeć. Ależ nam się spodobało! Od razu podpisaliśmy umowę, chociaż mieliśmy czas na zastanowienie.

40-metrowe, 2-pokojowe mieszkanie z aneksem znajduje się po drugiej stronie Bydgoszczy, w kamienicy, należącej do miasta. Lokal został przekazany po kapitalnym remoncie. Nowe okna, podłogi, ściany, wszystko w kaflach. Kupili nowe meble. - Mamy ogrzewanie centralne, a nie starego kaflaka. Dziwne, ale prawdziwe: w XXI wieku cieszy nas, że mamy łazienkę, i to z wanną, jeszcze na tym samym poziomie. W poprzednim mieszkaniu na piętrze mieliśmy pokoje, a na dole ubikację.

Czynsz z dodatkiem

Koszty zamieszkania i utrzymania są porównywalne z poprzednim lokum. - Czynsz wynosi 650 złotych miesięcznie, ale w tej kwocie jest już ogrzewanie i ciepła woda. Nie muszę się martwić o opał, a przecież w zeszłym roku kupiłam pół tony węgla, bo nas na więcej nie było stać. Złożyłam wniosek o dodatek mieszkaniowy, więc opłatami nie muszę się stresować. O to, że coś nam spadnie na głowę, też się nie martwię.
4-osobowa rodzina nie tylko nowe życie w nowym mieszkaniu zaczyna. Kobieta rozstała się z mężem. Wreszcie zapanował pokój.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Bydgoszczanka 7 lat czekała na nowe mieszkanie. W lokalu są nowe okna, podłogi i ogrzewanie centralne - Gazeta Pomorska