
Kategoria: Nauczyciel edukacji wczesnoszkolnej
Justyna Wardacka, Szkoła Podstawowa w Białych Błotach
- Uwielbiam moją pracę! - mówi Justyna Wardacka, nauczyciel edukacji wczesnoszkolnej w SP w Białych Błotach. - To realizacja moich marzeń i wielka pasja. Długo na to czekałam, ale było warto. W zawodzie pracuję od 10 lata i mogę z ręką na sercu powiedzieć, że był to słuszny wybór. Obecnie jestem wychowawczynią klasy I. Znamy się z dziećmi już trzy miesiące i myślę, że się polubiliśmy „od pierwszego wejrzenia”. Jestem spontaniczna, radosna i ciepła, dlatego też mam bardzo dobry kontakt z moimi uczniami. Staram się oswoić dzieci ze szkołą, pokazać im, że jest to nauka przez zabawę. To samo chcę przekazać rodzicom, dla których rozpoczęcie nauki w szkole przez ich pociechę też jest ogromnym przeżyciem. Z moją klasą bawimy się, śpiewamy i myślę, że dzieci lubią chodzić do szkoły. W najbliższym czasie razem z uczniami będziemy mieć wspólną wigilię, to nasza szkolna tradycja. Mam nadzieję, że zawita też do nas Święty Mikołaj.
Pani Justyna lubi aktywnie spędzać czas, przede wszystkim pływa. - Zgłoszenie do plebiscytu było dla mnie wielką niespodzianką. Gdy się o tym dowiedziałam, nie dowierzałam, że to prawda. Bardzo się cieszę z tej nominacji i dziękuję.

Kategoria - nauczyciel szkoły podstawowe
Krzysztof Stronikowski w Szkole Podstawowej nr 4 w Chełmnie pracuje od 2008 roku. Wcześniej, przez 1,5 roku był pracownikiem Poradni Psychologiczno - Pedagogicznej w Chełmnie.
- Skończyłem oligofrenopedagogikę - mówi pan Krzystzof. - W szkole jestem nauczycielem wspomagającym w klasie integracyjnej. Zajmuję się tutaj również doradztwem zawodowym. Ponadto, prowadzę zajęcia z dziećmi niepełnosprawnymi - usprawniające, rewalidacyjne - dostosowane do indywidualnych potrzeb uczniów, wynikające z rodzaju ich niepełnosprawności. Przyznaje, że nauczycieli w rodzinie ma, ale to on jako pierwszy wybrał pedagogikę specjalną.
- Praca w szkole jest bardzo ciekawa, ponieważ właśnie tutaj można odejść do teorii i mocno sprawdzić się w działaniach praktycznych - podkreśla Krzysztof Stronikowski. - Najfajniejsze są te momenty, gdy widać efekty pracy z dzieckiem, skuteczność podejmowanych działań.
Najlepszą nagrodą jest dla mnie uśmiech dziecka. Cieszy mnie, gdy uczniowie chętnie przychodz na zajęcia, sa zadowolone, podoba im się to co robimy podczas tych wspólnych spotkań.
- Z moją klasą jestem już ósmy rok - uczę ich od początku i obserwuję, jak się rozwijają - podkreśla pan Krzysztof. - Czasem się śmiejemy, że u niektórych jestem niemal jak członek rodziny.

Kategoria "nauczyciel szkoły ponadpodstawowej"
Dariusz Duszeński od 3 lat uczy religii w Liceum Marii Konopnickiej we Włocławku. W zawodzie pracuje od 26 lat. Człowiek niezmiernie pogodny, młodzież go uwielbia. Gdy tylko przekracza mury szkoły na jego twarzy pojawia się uśmiech. Chętnie angażuje się w inicjatywy na rzecz młodzieży, nawet w czasie wolnym. Jest dla nich jak dobry ojciec lub co najmniej wujek.

Kategoria "Nauczyciel klas IV-VIII SP i gimnazjum"
Piotr Kotfas, nauczyciel wuefu w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Baruchowie. Ma stopień nauczyciela dyplomowanego, jest wychowawcą Va. Uwielbia biegać, kocha góry. Jego uczniowie osiągają bardzo dobre wyniki we współzawodnictwie sportowym. Chętnie też - w czasie wolnym - jeżdżą ze swoim nauczycielem wuefu na imprezy sportowe jako kibice.