Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PiS, jak żołnierz, nie odda ani guzika?

Hanna Walenczykowska
Poseł Paweł Olszewski i posłanka Teresa Piotrowska
Poseł Paweł Olszewski i posłanka Teresa Piotrowska FOT. A. Myrcha
Politycy - i ci przy władzy, i ci z opozycji - oskarżają się wzajemnie o wprowadzanie zamętu, anarchię i działanie na szkodę Polski. Końca nie widać.

Od kilku dni trwa w kraju największy od lat kryzys parlamentarny. Posłowie opozycyjnych klubów m.in. Platformy Obywatelskiej, PSL i Nowoczesnej okupują salę obrad w Sejmie. Wśród tych, którzy pełnią dyżury, są także bydgoscy posłowie.

- Wróciliśmy z posłem Zbigniewem Pawłowiczem do Sejmu w niedzielę wieczorem - mówi poseł Teresa Piotrowska (PO). - Wcześniej był tu poseł Paweł Olszewski. Zmieniliśmy go. W tej chwili jest nas 30. Jest chłodno, bo wyłączono ogrzewanie, na szczęście mamy kurtki i szaliki. Wyłączono prąd, panuje półmrok, ponieważ kopuła jest lekko podświetlona. Wzruszające jest to, że ludzie, którzy zgromadzili się pod gmachem Sejmu, przynoszą nam ciasta, pierniczki…

Bydgoszcz widziana z satelity. Rozpoznajesz te miejsca? [QUIZ]

Posłowie mają dostęp do pomieszczeń klubowych i ciepłych napojów.

Tak było wczoraj przed południem. Wieczorem odbywała się zmiana dyżurujących.

- Jadę pociągiem do Warszawy - zdradza poseł Krzysztof Brejza (PO).

Bzdury rodem z PRL

Poseł Krzysztof Brejza słyszał już o wypowiedziach polityków Prawa i Sprawiedliwości, którzy twierdzą, że manifestacje w Warszawie były wcześniej zaplanowane.

- To totalna bzdura - oświadcza poseł Krzysztof Brejza. - Kłamstwa, jakiś surrealizm! Słyszałem o tysiącach kanapek. Ale mieliśmy przecież przegłosować kilkaset poprawek do budżetu. Widocznie dlatego jakiś restaurator przywiózł ich więcej. PiS postępuje tak, jak postępowano za czasów PRL, bo ich doradcą jest prokurator stanu wojennego, Stanisław Piotrowicz.

Żądania opozycji

Bydgoscy parlamentarzyści podtrzymują poprzednie deklaracje, nie zakończą protestu, jeśli nie zostaną spełnione postulaty opozycji, czyli m.in. powrót dziennikarzy do Sejmu oraz powrót posłów do ustawy budżetowej. Trudno przywidzieć, co się stanie, jeśli postulaty nie zostaną spełnione.

- Wszystko jest w głowie posła Jarosława Kaczyńskiego - uważa poseł Krzysztof Brejza. - Ale widać już, że w samym PiS coś zaczyna pękać. Świadczy o tym wypowiedź Kazimierza Michała Ujazdowskiego, który oświadczył, że za kryzys odpowiedzialna jest koalicja rządząca z Jarosławem Kaczyńskim na czele.

***

Zdaniem posła Tomasza Latosa (PiS):
Wiele lat jestem w parlamencie i mogę przedstawić to w szerszym kontekście. Ten kontekst jest taki, że sam uczestniczyłem w spotkaniu z marszałkiem Radosławem Sikorskim, podczas którego planowano wyprowadzenie mediów do innego pomieszczenia po zakończeniu rozbudowy i remoncie gmachu sejmu. Można więc powiedzieć, że marszałek Marek Kuchciński realizował pewien plan zmian w sejmie, zaprojektowany kilka lat wcześniej. Oczywiście, może można było od tego odstąpić i zrealizować to w inny sposób. Nie zmienia to jednak faktu, że pewne sygnały o tym, że coś się będzie działo, docierały do nas już od kilku dni. Możemy mówić już o tych wydarzeniach, o których wcześniej donosiły media, czyli próbie wniesienia wuwuzeli na salę obrad. Nie wiem na przykład skąd niektórzy samorządowcy, także z naszego regionu, wiedzieli o tym, że będą marsze, manifestacje i niepokoje.
Poza tym, nieuchwalenie budżetu skutkowałoby rozwiązaniem sejmu. Zapewne, takie były cele opozycji, która wprowadziła anarchię, a teraz poprzez to, co dzieje się na ulicach, próbuje zrealizować coś na kształt przewrotu. Takie przynajmniej mają marzenia. Takie mają plany.
Nigdy nie zdarzyło się tak, nawet za czasów Samoobrony, by blokowano nie tylko mównicę, ale i fotel marszałka.
W poprzedniej kadencji, żeby nie szukać wcześniej, też zdarzały się sytuacje wykluczenia z obrad posła przez na przykład panią marszałek Małgorzatę Kidawę-Błońską, która uznała, że została obrażona. Straż marszałkowska wyprowadziła wówczas posła z sali obrad.

Polub "Express" na Facebooku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!