1 z 10
Przewijaj galerię w dół
Na kwotę 714 złotych został naciągnięty Robert Lesiak,...

Na kwotę 714 złotych został naciągnięty Robert Lesiak, łódzki taksówkarz, który wiózł pijanego księdza z dworca Fabrycznego pod Radomsko. W trakcie kursu "klient w sutannie" wypił dwie butelki wódki i... zasnął. Po zakończeniu kursu rachunku nie miał kto uregulować.

Okazuje się, że o wyczynach łódzkiego kapłana wie kuria. Skierowała, go na terapię, z której uciekł. Ostatnio została poinformowana, że ksiądz został skazany i musi stawić się w... zakładzie karnym.


Czytaj więcej na następnej stronie



2 z 10
- Była godzina szósta rano, gdy do auta wsiadł ten mężczyzna...
fot. LS

- Była godzina szósta rano, gdy do auta wsiadł ten mężczyzna i poprosił o kurs do małej miejscowości pod Radomskiem. Do przejechania było sto kilometrów w jedną stronę - relacjonuje pan Robert, który tego dnia rozpoczął pracę na postoju taksówek na dworcu Fabrycznym. - Następnie się przedstawił i powiedział, że jest księdzem oraz, że jedziemy do jego brata proboszcza tamtejszej parafii. Uwierzyłem mu.


Czytaj więcej na następnej stronie

3 z 10
Panowie ruszyli. Na al. Włókniarzy ksiądz poprosił...
fot. Google Street View

Panowie ruszyli. Na al. Włókniarzy ksiądz poprosił taksówkarza o zatrzymanie się na pobliskiej stacji benzynowej. Wysiadł po alkohol, ale ponieważ w sklepie nie było żołądkowej gorzkiej, pan Robert zatrzymał się jeszcze raz. Gdy wjechali na autostradę duchowny poprosił o kolejny postój - po kolejną 200-mililitrową butelkę, którą opróżnił niemal tak samo szybko jak pierwszą.

- W końcu dojechaliśmy do celu. Okazało się jednak, że klient nie ma pieniędzy. Miałem poczekać aż jego brat skończy odprawiać mszę i mi zapłaci - opowiada pan Robert. - Ostatecznie odurzony alkoholem ksiądz zasnął na tylnym siedzeniu, a jego brat nie chciał mieć z krewnym nic wspólnego. O płaceniu za niego rachunku nawet nie było mowy.

Czytaj dalej- kliknij na strzałkę

4 z 10
Pan Robert odwiózł w sztok pijanego kapłana do lokalnego...
fot. LS

Pan Robert odwiózł w sztok pijanego kapłana do lokalnego komisariatu, gdzie usłyszał, że ma zgłosić sprawę na policji w Łodzi.
- Okazało się, że w podobny sposób ksiądz oszukał 11 innych taksówkarzy. Za każdym razem zamawiał daleki kurs za "Bóg zapłać". Zadzwoniłem do kurii, ale usłyszałem, że oni za niego nie będą płacić - mówi oszukany kierowca hyundaia.

Próbowaliśmy skontaktować się w tej sprawie z rzecznikiem kurii, Pawłem Kłysem, ale nie odbierał od nas telefonu. Zadzwoniliśmy też do księdza oszusta - także nie podnosił słuchawki. Czekamy na komentarz policji w tej sprawie.

Czytaj więcej na następnej stronie




Pozostało jeszcze 5 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Hiszpania, Meksyk i Gruzja z food trucka. Wyjątkowy festiwal smaków w Bydgoszczy

Hiszpania, Meksyk i Gruzja z food trucka. Wyjątkowy festiwal smaków w Bydgoszczy

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli

Wielki horoskop na majówkę 2025. Oto specjalna przepowiednia wróżki Cassandry

Wielki horoskop na majówkę 2025. Oto specjalna przepowiednia wróżki Cassandry

Zobacz również

„Bydgoscy Patrioci” zorganizowali wiec w obronie tradycyjnych wartości

„Bydgoscy Patrioci” zorganizowali wiec w obronie tradycyjnych wartości

Kiedy rewitalizacja EC Szombierki? Na EKG padła deklaracja prezesa Grupy Arche

Kiedy rewitalizacja EC Szombierki? Na EKG padła deklaracja prezesa Grupy Arche