Policjanci interweniowali po informacji o nietrzeźwym dyżurnym ruchu na
gniewkowskiej stacji. Skontrolowany pracownik miał 2,5 promila alkoholu. Trafił
do policyjnego aresztu.
<!** Image 2 align=middle alt="Image 208761" >Wczoraj około godz. 16.30 inowrocławska policja została powiadomiona przez
pracownika kolei o podejrzeniu co do stanu trzeźwości dyżurnego ruchu na stacji
w Gniewkowie. Sprawdzeniem tej informacji zajął się patrol w Gniewkowie, który
pojechał na ul. Kolejową w rejon nastawni.
- Tam oczekiwali za nimi pracownicy kolei, funkcjonariusze SOK oraz
podejrzewany o wykonywanie pracy po alkoholu dyżurny ruchu. 56-letniego
mężczyznę przewieziono na komisariat w Gniewkowie. Został on poddany badaniu na
zawartość alkoholu. Ustalono, że miał 2,5 promila alkoholu w organizmie. Został
zatrzymany w policyjnym areszcie – informuje asp. Izabella Drobniecka.
<!** reklama>Dziś po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszy zarzuty dotyczące wykonywania pracy
związanej z zapewnieniem bezpieczeństwa ruchu pojazdów będąc pod wpływem
alkoholu. Zebrane dowody wraz z wnioskiem o zastosowanie wobec mężczyzny dozoru
policyjnego śledczy przekażą niezwłocznie do prokuratury. Mężczyźnie grozi kara
pozbawienia wolności do lat 5 i z pewnością konsekwencje służbowe.