Stefania i Amelia szły ulicą Gdańską. Nagle znalazły na chodniku zgubę. Było to prawie 7 tys. zł w gotówce. Jedna z piętnastoletnich dziewczyn zadzwoniła natychmiast do mamy, a ta na policję i poinformowała o znalezisku.
- Na miejsce został skierowany patrol ze Śródmieścia, który zabezpieczył gotówkę. Następnie śródmiejscy policjanci dotarli do właściciela pieniędzy i poinformowali go o ich odnalezieniu - mówi kom. Lidia Kowalska z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy.
- Okazuje się, że uczciwość i odpowiedzialność są nadal żywe. Tym bardziej cieszy taka postawa młodej części społeczeństwa - podkreślają policjanci.
To Cię może też zainteresować
Komendant podziękował osobiście
W ramach uznania dla bezinteresownego i odpowiedzialnego postępowania nastolatek, Komendant Miejski Policji w Bydgoszczy inspektor Witold Markiewicz zaprosił Stefanię i Amelię wraz z rodzicami do śródmiejskiego komisariatu, gdzie wspólnie ze swoim Pierwszym Zastępcą oraz Komendantem Komisariatu Policji Bydgoszcz Śródmieście podziękowali im za godną naśladowania postawę, przekazując słowa uznania i gratulacje. Dzięki reakcji Stefanii i Amelii pieniądze trafiły do właściciela, który nie krył wzruszenia podczas spotkania.
"Zachowanie 15-latki z Bydgoszczy i jej rówieśniczki z Osielska jest prawdziwym wzorem godnym podziwu dla wszystkich. Ich uczciwość, odpowiedzialność i odwaga stanowią inspirację dla innych dzieci i dorosłych. Dowodzą one, że nawet w trudnych sytuacjach, wybierając właściwą drogę postępowania, możemy wpływać pozytywnie na otaczający nas świat.
Tego typu historie przypominają nam, jak ważne jest kształtowanie wartości moralnych i etycznych u naszych dzieci. Uczennice z Bydgoszczy pokazują, że dobre uczynki nie pozostają niezauważone i mają znaczący wpływ na społeczność" - czytamy w komunikacie policji na ten temat.
- Mamy nadzieję, że przykład nastolatek zainspiruje innych do podejmowania podobnych uczciwych działań i dostrzegania, jak wiele możemy osiągnąć, dbając o dobro innych ludzi i naszego otoczenia - dodaje kom. Kowalska.
