Pierwszy „kosmita” będzie Rosjaninem!
Rosyjska naukowiec jest przekonana, że pierwsze dziecko, które urodzi się w kosmosie będzie Rosjaninem.
Dr Irina Ogniewa, szefowa laboratorium biofizyki komórek Instytutu Problemów Medycznych i Biologicznych Rosyjskiej Akademii Nauk żali się, że na razie rosyjscy kosmonauci z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej odmówili oddania plemników do badań. Tłumaczą to względami moralnymi, psychologicznymi i etycznymi. Prośby o dostarczenie ich nasienia spotkały się z uśmieszkami i dezaprobatą, powiedziała.
Ogniewa nie wyjaśniła, czy dziecko byłoby poczęte na ziemi czy w kosmosie. Najważniejsze by urodziło się zdrowe, mówi i dodaje, że z naukowego punktu widzenia narodziny każdego ssaka w kosmosie są możliwe.
Lubow Sierowa, z tej samej placówki przekonuje, że rozwój płodu ssaka podczas lotu kosmicznego jest możliwy. Donoszenie i urodzenie zdrowego dziecka podczas lotu kosmicznego z medycznego punktu widzenia nie jest problemem. Eksperci ostrzegają jednak przed wysokim promieniowaniem, z jakim płód mógłby się spotkać podczas dziewięciomiesięcznego lotu.
Do tej pory nie ma znanych przypadków uprawiania seksu w przestrzeni kosmicznej.
Za to Rosja może się już pochwalić pierwszym „kosmicznym dzieckiem”. To córka kosmonautów Andrijana Nikołajewa i Walentyny Tiereszkowej, pierwszej kobiety w kosmosie. Na ich ślubie w Moskwie był ówczesny gospodarz Kremla Nikita Chruszczow. Rok później 8 czerwca 1964 r., przyszła na świat Elena, której wizerunek wykorzystano na radzieckiej czekoladzie Aljonka, która do dziś jest produkowana. Mimo plotek o jej problemach zdrowotnych Elena rozwijała się prawidłowo, pracowała później dla Aerofłotu.
