Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piękni ludzie, piękne życiorysy - stulatkowie z Bydgoszczy z medalami marszałka

OPRAC.:
Ewa Czarnowska-Woźniak
Ewa Czarnowska-Woźniak
Pani Halina Komorowska - stulatka z Bydgoszczy, jedna z nestorek uhonorowanych Medalem Marszałka Województwa Unitas Durat Palatinatus Cuiaviano-Pomeraniensis
Pani Halina Komorowska - stulatka z Bydgoszczy, jedna z nestorek uhonorowanych Medalem Marszałka Województwa Unitas Durat Palatinatus Cuiaviano-Pomeraniensis Tomasz Czachorowski eventphoto.com dla UMWK-P
Panie Helena Kruczyńska i Halina Komorowska oraz Pan Bronisław Wejer, stuletni mieszkańcy Bydgoszczy, otrzymali marszałkowskie medale Unitas Durat Palatinatus Cuiaviano-Pomeraniensis. Z Jubilatami spotkał się wicemarszałek Zbigniew Ostrowski. Przybliżamy niezwykłe życiorysy wyjątkowych ludzi.

- Halina Komorowska, harcerka, której w życiu przyświecają wartości takie jak służba, koleżeństwo oraz stałe samodoskonalenie, wyrażone w ciągłej pracy nad sobą, celebrowała setne urodziny 8 lutego - informuje biuro prasowe marszałka województwa.

Harcerka i łyżwiarka, z Wrześni do Bydgoszczy

Wychowana w duchu patriotyzmu, córka wojskowego, żołnierza armii gen. Hallera, przyszła na świat we Wrześni. Jej opowieści mogą być żywą lekcją historii. Po wybuchu wojny, podczas ewakuacji jej rodziny, ledwo uszła z życiem. Pociąg, którym jechała został ostrzelany, sąsiedni wagon spłonął, zginęło w nim szesnaście osób. W 1941 roku, jako niespełna siedemnastoletnia dziewczyna, dostała skierowanie na roboty przymusowe do Niemiec. W ciężarówce przewożącej mleko uciekła do Poznania, do dziadków, i w ten sposób udało jej się uniknąć wywózki. Zatrudniła się w tokarni, pracowała tam do końca wojny. Potem pracowała w szpitalu jako pielęgniarka. Pani Halina była harcerką. Po 1945 roku pracowała w Polskim Związku Zachodnim (we Wrześni znajdował się jeden z oddziałów), który organizował akcję przesiedleńczą i osadniczą na Ziemiach Zachodnich i Północnych. 1 maja 1946 roku, podczas zabawy, poznała swojego przyszłego męża, w listopadzie tego samego roku stanęła na ślubnym kobiercu. W 1947 roku urodził im się syn. Mąż pani Haliny dostał propozycję przeniesienia się do Bydgoszczy, seniorka mieszka tu do dziś. Poświęciła się dbaniu o dom i rodzinę. U boku męża spędziła 65 lat. Dużo czyta, z uwagą śledzi bieżące wydarzenia. Od zawsze interesowała ją polityka i historią. Jedną z jej ulubionych form rozrywki jest rozwiązywanie krzyżówek. Prowadzi zdrowy i aktywny tryb życia. W młodości jeździła na łyżwach.

Kolejarz z zamiłowaniem do słodyczy

Bronisław Wejer, kolejarz, którego przepisem na dobre samopoczucie jest zdrowe jedzenie, urodził się 3 lutego 1924 roku w Smętowie Granicznym w województwie pomorskim. Niezwykle ceni sobie pielęgnowanie więzi rodzinnych, szczególnie celebruje śniadania z najbliższymi. Na swoim motocyklu razem z żoną zwiedzili całą Polskę, od morza do gór - tak prezentują kolejnego Dostojnego Jubilata marszałkowscy urzędnicy.

Pochodzi z rodziny o tradycjach kolejarskich, jego tata pracował na kolei, mama zajmowała się dziećmi. Miał trzech braci. Przed wybuchem II wojny światowej cała rodzina zamieszkała w Pruszczu-Bagienicy (nieczynna już stacja kolejowa w powiecie tucholskim). Wojnę spędził na robotach przymusowych w okolicach Elbląga, a po jej zakończeniu zatrudnił się na kolei. W Pruszczu-Bagienicy mieszkał z mamą do czasu zlikwidowania tej linii, potem przeprowadzili się wspólnie do Bydgoszczy. Od 1947 roku pracował w Kolejowych Zakładach Nawierzchniowych w Bydgoszczy, gdzie na emeryturę odszedł w 1981 roku. Żonę Halinę poznał w pracy, podczas zakładowego spotkania, które zaprowadziło ich przed ołtarz, w 1949 roku. Wychowali troje dzieci, doczekali się pięciorga wnuków i czworga prawnuków. Przeżyli razem 72 lata. W 2021 roku nestor owdowiał.
Jego domowa biblioteka jest imponująca, w wolnych chwilach czyta. Interesuje go niemalże wszystko. Śledzi prasę, jest na bieżąco z polską i zagraniczną sceną polityczną. Gra na na akordeonie i skrzypach, akompaniuje rodzinie podczas świątecznego śpiewania. Dobre zdrowie zawdzięcza zdrowemu jedzeniu. Gdy mieszkał z żoną, to on zajmował się zaopatrzeniem rodziny, zawsze poświęcał sporo uwagi wyborowi najlepszych produktów. Lubił robić zakupy spożywcze na targu, na bydgoskim Szwederowie, znał tam wszystkich i wiedział gdzie kupić najlepsze produkty. Jego słabością są słodycze.

Najdłużej czynna na działce

- Aktywność fizyczna stanowi bardzo ważny element życia Heleny Kruczyńskiej, nestorka żywo interesuje się kwestiami związanymi ze zdrowiem, regularnie ćwiczy. Pracę zawodową łączyła z wychowywaniem dzieci i prowadzeniem domu - przedstawia Biuro Prasowe UMWK-P.

Przyszła na świat w Tuszynkach. 22 stycznia 1924 roku urodziła się jako dziewiąte, najmłodsze dziecko w rodzinie. Wychowana w szacunku do pracy, młodość spędziła pomagając rodzicom w gospodarstwie. Po wybuchu wojny została skierowana do pracy przymusowej u niemieckiego rolnika. W wieku dwudziestu jeden lat przeprowadziła się do Bydgoszczy i zatrudniła w szpitalu. Pracowała jako pielęgniarka, opiekowała się chorymi, którzy wrócili z wojny. To zajęcie bardzo obciążało psychicznie panią Helenę, dlatego znalazła nową pracę i zatrudniła się w sądzie jako maszynistka, gdzie pracowała do 1952 roku, kiedy urodziła swoje pierwsze dziecko. Gdy na świat przyszło kolejne, pani Helena na jakiś czas całkowicie poświęciła się prowadzeniu domu. Po raz kolejny wróciła do pracy zawodowej, gdy dzieci były już starsze. W Centrali Zaopatrzenia Szkół Cezar w Bydgoszczy pracowała do przejścia na emeryturę w 1979 roku. Jest szczęśliwą babcią trojga wnuków. Przyjemność sprawiają jej odwiedziny najbliższych. Po przejściu na emeryturę jej drugim domem stał się ogródek działkowy, gdzie przez ponad 60 lat uprawiała warzywa, owoce i kwiaty. Jej pasja i zaangażowanie zostały nagrodzone medalem najdłużej działającego działkowca. Rodzina szczególnie podziwia jej ambicję, samodyscyplinę i determinację.
Urząd Marszałkowski przypomina, że rodziny mieszkańców regionu, którzy w najbliższym czasie kończą sto lat, a także starszych, zachęcani są do kontaktu pod numerem telefonu 56 62 18 344 i adresem e-mail: [email protected]. Więcej informacji na stronie internetowej UMWK-P w zakładce Rówieśnicy Niepodległej.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera