Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pawilon po dawnej kwiaciarni przy rondzie Jagiellonów zmienił lokalizację i dostał drugie życie

Małgorzata Pieczyńska
Małgorzata Pieczyńska
Pawilon po dawnej kwiaciarni, który przez lata stał przy rondzie Jagiellonów, po zmianie lokalizacji przeszedł wielką metamorfozę. Teraz to kawiarnia
Pawilon po dawnej kwiaciarni, który przez lata stał przy rondzie Jagiellonów, po zmianie lokalizacji przeszedł wielką metamorfozę. Teraz to kawiarnia Arkadiusz Wojtasiewicz
Pawilon po dawnej kwiaciarni przy rondzie Jagiellonów zmienił nie tylko lokalizację, ale przeszedł też metamorfozę. Na to, by nadal stał w centrum miasta nie zgadzał się plastyk miejski.

O sprawie pisaliśmy w ubiegłym roku. Ratusz chciał rozbiórki bądź przeniesienia pawilonu, który stał w pobliżu Kujawsko-Pomorskiego Centrum Edukacji Nauczycieli, w inne miejsce. Marek Iwiński, plastyk miejski, powoływał się wtedy na miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego uchwalony w 2017 roku, który nie zezwala na taką zabudowę w tym miejscu.

- To ciekawe, bo w centrum miasta jest co najmniej kilka takich kiosków i nikomu nie przeszkadzają - mówi pan Paweł, bydgoski przedsiębiorca, właściciel pawilonu. - Ponadto jeszcze w ubiegłym roku używano argumentu, że z uwagi na remont ronda Bernardyńskiego i ul. Kujawskiej, ruch na rondzie Jagiellonów będzie wzmożony, więc w miejscu gdzie stał pawilon, ma być tymczasowa wiata przystankowa. Ostatecznie odpuściłem i pawilon przeniosłem w sierpniu ub. roku, a wiaty do dziś jak nie było, tak nie ma. Nie ukrywam, że jestem zawiedziony postawą urzędników.

Dość solidna konstrukcja

Jak twierdzi pan Paweł, nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Pawilon stoi w nowym miejscu przy ul. Skłodowskiej-Curie naprzeciwko szpitala Jurasza. Teraz już na terenie prywatnym, nie miejskim.

- Trochę obawiałem się, żeby podczas transportu nie pękła szklana witryna, ale okazało się, że ten kiosk to całkiem solidna konstrukcja. Ma metalowy szkielet, więc wszystko się udało - mówi pan Paweł.

Po przenosinach kiosk przeszedł kolejny remont. Całkowicie zmienił się jego wygląd zewnętrzny oraz wnętrze.

- Elewacja została wykonana z naturalnego drewna sosnowego - mówi pan Paweł. - Wymieniłem też podłogę. Pawilon zyskał nowe oświetlenie, kamery klimatyzację i nowe meble.

Jeszcze, gdy kiosk stał przy rondzie Jagiellonów, właściciel chciał w nim otworzyć kawiarnię. Po zmianie lokalizacji nie zrezygnował z tego pomysłu.

Soki, kanapki i kawa

- Kawiarnia już jest. Nazywa się „Cito”. Tę nazwę wymyśliłem wcześniej. W pobliżu jest Collegium Medicum, więc studenci wiedzą, że „cito” znaczy „szybko - mówi pan Paweł. - Tak jak zapowiadałem serwujemy kawy, wyciskane soki, kanapki, herbaty, ciasto, a nawet grzane wino. Wystartowaliśmy trzy dni przed świętami Bożego Narodzenia. Klientów przybywa. Mogą oni też przez 1,5 godziny za darmo korzystać z parkingu. Wystarczy pokazać paragon z kawiarni. Ponadto postanowiliśmy też wesprzeć WOŚP i cały utarg z 13 stycznia br. przekazaliśmy na rzecz orkiestry Jurka Owsiaka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera