Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Papierowa wojna trwa

Renata Napierkowska
- To kłamstwa, pomówienia i działanie na szkodę gminy – mówi burmistrz Adam Roszak o liście otwartym, który na naszych łamach zamieścił sołtys Waldemar Bednarski. A Kijewo pisze kolejne skargi.

- To kłamstwa, pomówienia i działanie na szkodę gminy – mówi burmistrz Adam Roszak o liście otwartym, który na naszych łamach zamieścił sołtys Waldemar Bednarski. A Kijewo pisze kolejne skargi.

Przed ostatnią sesją wpłynęła do przewodniczącego Rady Miejskiej w Gniewkowie skarga na burmistrza. Tym razem nie dotyczyła ona sprzedaży gminnych gruntów. Kijewo obwinia burmistrza o to, że nie kupił pieca do kotłowni i domaga się wyciągnięcia z tego konsekwencji. Ochotnicza Straż Pożarna w Kijewie chce bowiem wyremontować kotłownię w remizie. Na ten cel straż otrzymała dotację w kwocie 25 tysięcy złotych. Niestety, zabrakło pozwolenia na budowę i to spowodowało, że piec nie został w ubiegłym roku zakupiony. Radni skargę więc odrzucili.

Skarga uznana za bezzasadną

- Braliśmy pod uwagę to, czy doszło do złamania prawa przez burmistrza i ten zarzut się nie potwierdził. Dlatego skarga jako bezzasadna została odrzucona - wyjaśnia przewodniczący Janusz Kozłowski.

Za odrzuceniem skargi zagłosowali wszyscy radni z wyjątkiem Joanny Borowskiej.

- Gdybym kupił piec, złamałbym przepisy prawa. Umowa jest ważna do końca tego roku, więc nie widzę przeszkód, by kupić piec do świetlicy, gdy będzie skompletowana dokumentacja. Dziwi mnie tylko, że radna Borowska swoją populistyczną postawą nakłania mnie do łamania zasad dotyczących finansów publicznych - oburza się Adam Roszak.

Nikt nie ma wątpliwości, że cała sprawa ma drugie dno, bo sołtys i Rada Sołecka Kijewa mają pretensje do władz gminy o sprzedaż gminnych gruntów. W ubiegłym tygodniu na naszych łamach ukazał się obszerny list podpisany przez Waldemara Bednarskiego i Radę Sołecką na temat przetargu.

- Sołtys Kijewa zatracił się w swojej nienawiści, walcząc o swój prywatny interes, o czym świadczy ów list otwarty. Uważam, że Waldemar Bednarski nie wykonuje swoich obowiązków sołtysa i działa na szkodę gminy. Mówienie po raz kolejny, że grozi nam zarząd komisaryczny jest zwykłym świństwem i nieprawdopodobną bzdurą. Do tej pory nie otrzymaliśmy jeszcze pieniędzy za sprzedaż gruntów w Kijewie i gmina nie zbankrutowała - mówi burmistrz Roszak.

Sołtys może żałować

Podobne ocenia sytuację przewodniczący Rady Miejskiej.

- Współczuję sołtysowi, że nie przystąpił do przetargu i nie kupił dzierżawionych przez siebie gruntów, zwłaszcza że był zrobiony duży ukłon w stronę Kijewa, bo burmistrz ogłosił przetarg ograniczony dla mieszkańców tej wsi. O tym, że wszystko odbyło się zgodnie z prawem, świadczy postanowienie sądu, który nie wstrzymał procedury przetargowej - przypomina Janusz Kozłowski. <!** reklama>

W ubiegłym tygodniu gminę Gniewkowo spotkało wyróżnienie, którego mogą pozazdrościć inne samorządy. Otrzymała bowiem certyfikat za poczynione w ostatnich latach inwestycje i znajduje się pod tym względem w czołówce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!