https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Panie chętnie przyjmę do pracy

Barbara Winowiecka
- Poszukujemy młodych i ambitnych. W zamian oferujemy wysokie zarobki - to ogłoszenie może skusić wielu. Co się jednak naprawdę kryje za takimi ofertami pracy?

- Poszukujemy młodych i ambitnych. W zamian oferujemy wysokie zarobki - to ogłoszenie może skusić wielu. Co się jednak naprawdę kryje za takimi ofertami pracy?

Korzystając z ogłoszeń w lokalnych gazetach, sprawdziliśmy, na jakie oferty możemy się natknąć. Zainteresowanych propozycjami zatrudnienia nie brakuje. Także ofert pracy jest sporo. Mogłoby się wydawać, że nie powinniśmy mieć problemu z bezrobociem.

<!** reklama left>Pracodawcy szukają ludzi różnych profesji. Chociaż trzeba przyznać, że najwięcej ofert skierowanych jest do pań. Jedno z nich brzmi: „Przyjmę panią do rozwożenia pieczywa”. Dzwonimy i pytamy o szczegóły.

- To praca trzy razy w tygodniu, od 5.30 do 9.30 - słyszymy. - Płacimy sześć złotych za godzinę. Wymagamy prawa jazdy i własnego samochodu. Kobieta powinna być młoda i odpowiednio się prezentować.

Dlaczego tylko kobiety? Jak wyjaśnia nasza rozmówczyni, taki jest wymóg szefa. Kobieta ma większe szanse pozyskania klientów, dzięki swojemu atrakcyjnemu wyglądowi.

- Trzeba z wielką rozwagą czytać oferty pracy - mówi Adam Ruciński, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Świeciu. - Zanim z nich skorzystamy, powinniśmy sprawdzić firmę i upewnić się, że to, co oferuje, jest prawdą. Często jednak popełniamy błędy i słono za to płacimy.

W prasowych ogłoszeniach często można natknąć się na oferty pracy w seksbiznesie.

- Możesz dostać darmowe zakwaterowanie. Zarobisz 50 złotych na godzinę - zapewnia właściciel agencji towarzyskiej, który chce zatrudnić u siebie kobiety. - Tylko od ciebie zależy, ile godzin będziesz tutaj spędzać. Możesz zacząć już dziś.

Przedstawiam się jako kobieta grubo po czterdziestce. Pytam, czy w tym wieku mam jeszcze szansę na zdobycie takiej pracy.

- Pewnie. Wiek nie ma tu znaczenia. W tym biznesie jest zapotrzebowanie na panie w każdym wieku. Bardzo ważne jest jednak to, by były one komunikatywne. Zdarza się, że klienci nie oczekują wcale seksu, a tylko relaksującej rozmowy - dodaje właściciel agencji towarzyskiej z naszego regionu.

Również w Świeciu panie mogą w ten sposób dorobić do pensji. Co ciekawe, stawki są takie same.

Właściciel agencji na Starym Mieście w Świeciu stawia jednak raczej na młode panie, które nie przekroczyły 25 lat. Mile widziana jest także szczupła sylwetka. Ile można zarobić w tym fachu przez miesiąc?

- Trudno mi odpowiedzieć na to pytanie - mówi mężczyzna. - Zależy to głównie od tego, ile czasu mogłabyś poświęcić na tę pracę. Jedna z dziewcząt potrafiła zarobić nawet 10 tysięcy złotych.

»czytaj więcej

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski