Na ruchy feministyczne patrzę z przymrużeniem oka, uważając, że współczesne kobiety nie mają tak źle, jak twierdzą feministki. Między nie tak źle a dobrze jest jednak różnica. Poprosiliśmy Czytelników, by zaproponowali 30 nieżyjących bydgoszczan, którzy zasłużyli, by ich nazwiskami nazwać nowe tramwaje. Ile pań zostało zgłoszonych? Otóż jedna, która na dodatek nie może być brana pod uwagę. Pola Negri ma już bowiem w Bydgoszczy swój tramwaj. Innych zasłużonych pań nad Brdą nie było? Bez namysłu rzucam pierwsze nazwisko: Felicja Gwincińska, wieloletnia przewodnicząca Rady Miasta, zwana żartobliwie Matką Miasta. Była stanowcza, ale zdolna do kompromisu, życzliwa, nadzwyczaj pracowita.