Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pałuczanka z nowym zarządem

Szymon Cieślak
Członkowie klubu chcą stworzyć radę sponsorską, w której skład mają wejść osoby regularnie dotujące Klub Sportowy „Pałuczanka”.

Członkowie klubu chcą stworzyć radę sponsorską, w której skład mają wejść osoby regularnie dotujące Klub Sportowy „Pałuczanka”.

<!** Image 2 align=right alt="Image 57188" sub="Nowy zarząd Klubu Sportowego „Pałuczanka” ma pomysł jak zwiększyć budżet organizacji. /Fot. Szymon Cieślak">Zanim jednogłośnie został wybrany nowy zarząd, dotychczasowy podał się do dymisji. Stanisław Grycza, który mu przewodniczył, podsumował pierwsze półrocze działalności. Okazało się, że 62 tysiące złotych dotacji ze żnińskiego ratusza klub wydał w połowie.

- W dalszej działalności należy zwrócić większą uwagę na pozyskanie sponsorów. W rundzie wiosenne wykorzystaliśmy połowę dotacji z Urzędu Miejskiego - powiedział Stanisław Grycza. - Złożyłem rezygnację ze stanowiska prezesa. Nawał obowiązków służbowych i prywatnych nie pozwala mi na dalsze prowadzenie klubu.

<!** Image 3 align=left alt="Image 57188" sub="Stanisław Grycza, dotychczasowy prezes Pałuczanki, ustąpił z funkcji. /Fot. Szymon Cieślak">Podczas zebrania przyjęto nowych członków Klubu Sportowego „Pałuczanka”. Zostali nimi Zenon Flejter, Emilian Raczyński i Karol Chareński. Natychmiast wybrano ich do zarządu. Zenon Flejter został prezesem, jego zastępcą wybrano Emiliana Raczyńskiego, Karol Chareński został skarbnikiem. Czwarty członek zarządu i zarazem sekretarz to Kazimierz Kolasińki, który, jak powiedzieli działacze ma być łącznikiem pomiędzy „starymi”, a „nowymi” członkami KS „Pałuczanka”.

- Nie sięgam po stanowisko prezesa, żeby być sponsorem strategicznym. Daję swoje nazwisko i swój dorobek, żeby stworzyć grupę wsparcia dla Pałuczanki - powiedział Zenon Flejter. - Dziękuję wszystkim za wybór. Postaram się być godnym zaufania i jednocześnie chciałbym prosić o współpracę, bo ten klub należy do nas wszystkich.

Podczas spotkania padło też kilka pomysłów na zdobycie sponsorów dla utrzymującego się tylko z pieniędzy gminnych klubu. Jednym z nich było stworzenie „grupy wsparcia”. Ma polegać na tym, że właściciele firm i osoby prywatne co miesiąc miałyby dotować klub. Leszek Jakubowski, burmistrz Żnina i honorowy prezes Pałuczanki, rozmawiał już o tym z szefami firm.

<!** reklama right>- Niektórzy właściciele firm chcieli dawać mniejsze kwoty, ale systematycznie. Kilka firm chce wejść do Żnina i to będą dobre firmy. Są osoby zainteresowane kupnem „Spomaszu” i „Cukrowni”. Sądzę, że idą lepsze czasy, także dla klubu - powiedział optymistycznie Leszek Jakubowski.

Działacze chcą też, żeby część kibiców, oglądająca mecze zza siatki od ulicy Sportowej, kupowała bilety i wchodziła na stadion.

Chcą rozwinąć współpracę z innymi drużynami i reaktywować klub kibica. Założyli sobie awans do czwartej ligi w ciągu najbliższych dwóch lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!