Według danych Komisji Europejskiej 21 maja przeciętna cena benzyny bezołowiowej w Polsce wynosiła 5,09 zł/litr, a diesel kosztował 5,02 zł/litr. W obu przypadkach są to najwyższe wartości od listopada 2014 r. W najbliższych dniach możemy spodziewać się kolejnych wzrostów cen tankowania.
– Na razie nie ma dobrych informacji dla kierowców. Ceny diesla oraz benzyny bezołowiowej dalej będą rosły. Na przełomie maja i czerwca będziemy płacić nawet 80 gr więcej niż przed rokiem. Podczas kolejnego długiego weekendu, który zresztą zapowiada się wyjątkowo ciepło i słonecznie, polscy kierowcy będą musieli się przygotować na ceny popularnej „95” w granicach 5,15-5,20 zł/litr. To ok. 70 gr więcej niż rok temu. Jeszcze gorzej w porównaniu do 2017 r. wygląda sytuacja z olejem napędowym. Cena paliwa do silników wysokoprężnych może przekroczyć poziom 5,10 zł/litr, a to oznacza wzrost o ponad 80 gr. – mówi Strefie Biznesu główny analityk Cinkciarz.pl Marcin Lipka.
Nowy program - 300 plus czyli 300 zł na każdego ucznia jest już obowiązującym prawem. By jednak dostać pieniądze na "Dobry start" trzeba szybko złożyć niosek. Kliknij w ten tekst, a dowiesz się wszystkiego o formalnościach, terminach i gdzie składać wniosek!Ekspert jednak uspokaja – sytuacja ulegnie poprawie. – Żeby nie było tak pesymistycznie, jest i dobra wiadomość. Na horyzoncie pojawiła się nadzieja, że OPEC może zwiększyć wydobycie ropy naftowej od drugiej połowy roku. Choć to na razie dość mgliste zapewnienia, jest szansa, że ceny paliw przestaną wreszcie rosnąć, a trzeci kwartał br. może nawet przynieść ulgę dla portfeli kierowców – dodaje.
Wcześniej jest jednak kolejny długi weekend majowy, związany z Bożym Ciałem. A w perspektywie coraz bliższej - wakacje. Kto planuje je uwzględniając długie jady po Polsce samochodem, już teraz powinien mocno zweryfikować w górę budżet związanych z urlopem wydatków.
Sprawdź nasze inne informacje i porady