Przed poniedziałkowym meczem pilanki miały na koncie serię trzech zwycięstw, a bydgoszczanki dwie kolejne porażki (ostatnia punktowana).
Podopieczne Piotra Mateli w drugim kolejnym meczu zagrały pięć setów. Tym razem tie-break okazał się szczęśliwy dla pałacanek. Ale jaki miał on przebieg! Prawdopodobnie przejdzie on do historii kobiecej siatkówki.
Pilanki prowadziły już 8:1 i wydawało się, że jest po meczu. Bydgoszczanki sukcesywnie seriami po kilka punktów doprowadziły do remisu 11:11. Potem gospodynie miały dwie piłki meczowe (14:12). Przyjezdne wygrały trzy piłki i wyszły na 15:14, było 15:15, a ostatecznie 17:15 dla Pałacu!
PTPS Piła - Pałac Bydgoszcz 2:3 (17:25, 25:20, 17:25, 25:21, 15:17).
PTPS: Stencel 19, Szpak 4, Strantzali 17, Trojan, Azizova 19, Kaczorowska 12, Pawłowska (libero) oraz Lemańczyk, Piotrowska 5.
Pałac: Polak-Balmas 13, Ziółkowska 15, Gałucha 23, Krzywicka 15, Misiuna 5, Mazurek 5, Jagła (libero) oraz Różyńska 1, Fedusio 2.
MVP: Magdalena Mazurek (Pałac).
Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz zajmuje 5. miejsce w tabeli Ligi Siatkówki Kobiet, mając na koncie 28 pkt (w setach 34:26).
Kolejny mecz Pałacu już w piątek w „Łuczniczce” z Energą MKS Kalisz (godz. 20.30, Polsat Sport Extra).