MOYA Radomka Radom - Metalkas Pałac Bydgoszcz 3:1
Sety: 25:23, 25:23, 20:25, 25:17.
Radomka: Stachowicz, Jordanowa 23, Piotrowska 11, Gałkowska 16, Miilen (1), Witkowska 14, Śliwa (libero) - Mayer 4, Dąbrowska 3, Stijepić 1, Milos 5, Marszałkowski 0.
Metalkas Pałac: Makarewicz 10, Paluszkiewicz 8, Rajlić 5, Nowakowska 20, Dorsman 14, Łyczakowska 7, Jagła (libero) - Steković 1, Ziółkowska (libero), Sidor 2.
Bydgoszczanki po niespodziewanym zwycięstwie nad ŁKS Commercecon Łódź pojechały do Radomia pełne nadziei na punktową zdobycz. Aby tak się stało musiały ograniczyć liczbę przestojów, tak jak to miało miejsce na inaugurację w Opolu.
Zobaczcie także
Niestety, pałacanki powtórzyły błędy z tamtego spotkania. W pierwszym secie prowadziły już 19:15 i 21:16, ale nie utrzymały jakości gry. Szybko straciły przewagę i przegrały w końcówce. Podobna sytuacja powtórzyła się w drugiej partii, w której bydgoskie siatkarki wygrywały 19:16 i ponowie dały się doścignąć (21:21), w końcówce przegrywając.
Równo, bez większych przestojów zagrały w trzeciej odsłonie, pewnie wygrywając. Niestety, kolejna była dużo słabsza. Przegrywały w niej od początku i nie były w stanie nawiązać walki z radomiankami. I druga porażka w sezonie stała się faktem.
W następnej kolejce Metalkas Pałac podejmie Developres Rzeszów. Mecz w sobotę o godz. 12.30.
