Obie ekipy aktualnie plasują się w strefie barażowej, ale za chwilę mogą znaleźć się wśród drużyn przewidzianych do degradacji. Ekipa Budowlanych Toruń, która otwiera strefę spadkową ma bowiem - podobnie jak Impel - 12 oczek. To tylko pokazuje, jak ważne będzie sobotnie spotkanie we Wrocławiu.
W 1. rundzie Pałac wygrał u siebie 3:1. Teraz ciężko będzie powtórzyć ten wynik. Dlaczego? Bo w tamtym spotkaniu grały m.in. Sandra Szczygioł i Marta Ziółkowska (zdobyły odpowiednio 18 i 8 pkt), których teraz zabraknie z powodu urazów.