Po przerwie urlopowej zespół spotkał się na pierwszych zajęciach, które zainaugurowały przygotowania do nowego sezony w Orlen Lidze. Na zajęciach zjawiło się 10 zawodniczek.
Zabrakło rozgrywającej Pauliny Bałdygi i środkowej Marty Ziółkowskiej, które dopiero wieczorem wylądowały w Warszawie. Obie brały udział w Serbii w turnieju kwalifikacyjnym do mistrzostw świata do lat 23. Obie dostaną tydzień wolnego i dopiero wtedy rozpoczną przygotowania z zespołem. W kadrze nie ma już Natalii Krawulskiej, która nie wiadomo, czy zostanie w Bydgoszczy.
Tylko jeden dzień z zespołem będzie przebywała rozgrywająca Marlena Pleśnierowicz, która wyjeżdża na zgrupowanie reprezentacji Polski, która w Szczyrku będzie przygotowywała się do turniejów eliminacyjnych do mistrzostw Europy, które odbędą się we wrześniu.
Zgranie?To nie problem
- Dla mnie to wszystko jest nowe i dzieje się tak szybko - przyznaje rozgrywająca. - Przecież w zeszłym roku dopiero zagrałam pierwszy raz w Orlen Lidze, a teraz jestem w reprezentacji. Nie powinno być problem, że nie będę się przygotowywała z zespołem. Praktycznie w składzie są wszystkie te same dziewczyny, co w poprzednim sezonie, więc ze zgraniem nie powinno być żadnego problemu - dodaje.
Wporównaniu z poprzednim sezonem do zespołu doszła tylko jedna zawodniczka - atakująca Magda Jagodzińska.
- Swoje nadzieje na lepszy wynik niż w poprzednim sezonie opieramy na tym, że mamy praktycznie ten sam zespół i to powinno być naszym atutem - twierdzi prezes Sagan. - To w większości młode zawodniczki, które cały czas mogą się rozwijać i grać tylko lepiej. Przykład Pleśnierowicz pokazuje, że można wybić się do kadry. Wierzę, że one nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa, podobnie jak trener Adam Grabowski, który realizuje pewną wizję - podkreśla szef Pałacu.
Nowy sztab trenerski
Trener Grabowski ma nowych współpracowników. Jego asystentem został Sebastian Tylicki, a statystykiem został Marek Adamkiewicz.
- Dla mnie to nowa sytuacja, dlatego musimy się poznać i wypracować zasady współpracy, ale i tak najważniejszy jest zespół - podkreśla szkoleniowiec. - Jeśli chodzi o przygotowania to w pierwszym miesiącu będziemy głównie pracowali nad siłą i wytrzymałością. Będziemy biegali na terenach wokół Zawiszy, będą też zajęcia na boisku siatkówki plażowej na Gwieździe. Będziemy także pracować w siłowni i w Łuczniczce - mówi trener Grabowski.
Zobacz galerię: Siatkarki Pałacu wróciły na parkiet