Otylia się zastanawia

Otylia Jędrzejczak prawdopodobnie nie wystartuje w grudniowych mistrzostwach Europy na krótkim basenie, które odbędą się w Helsinkach.

<!** reklama left>- Mnie tradycyjnie gorzej idzie na pływalni 25-metrowej, a nie chcę być tłem dla najlepszych - powiedziała mistrzyni olimpijska. - Przez dwa ostatnie lata nie startowałam na krótkim basenie. Wcześniej, głównie ze względu na częstsze nawroty, nie szło mi najlepiej. Zdobyłam tylko dwa medale, złoto w mistrzostwach Europy w 2001 roku i brąz w mistrzostwach świata w 2000 roku. Ja mam naturalne predyspozycje do pływania na długim basenie.

Niespełna 23-letnia zawodniczka zastrzegła jednak, że może zmienić zdanie i ostatecznie wystartować w stolicy Finlandii. Wszystko zależeć bowiem będzie od wyników uzyskanych podczas listopadowych mistrzostw Polski, będących kwalifikacjami do ME i przyszłorocznych MŚ.

Część trenerów klubowych i zawodników reprezentacyjnych wolałaby, aby finaliści ostatnich ME byli zwolnieni z kwalifikacji.

Szczeciński trener Mirosław Drozd jest zdania, że lepiej byłoby ciężko trenować do końca grudnia i stopniowo schodzić z obciążeń przed MŚ. Dzięki temu, według niego, zawodnicy byliby lepiej przygotowani do rywalizacji w Melbourne.