Wykonawca budowy mostów udostępnił ulicę Łęczycką i jeden pas ruchu północnej jezdni ulicy Fordońskiej. Dzięki temu nieco wygodniej można podróżować w kierunku centrum miasta. To jest kolejny krok, żeby przywrócić płynność w tej części Bydgoszczy. Na stare trasy powróciły również autobusy. Małe zastrzeżenie dotyczy ul. Łęczyckiej, z której można wyjechać wyłącznie w prawo.
Z jezdni zniknęło także rondo przy moście Kazimierza Wielkiego, jednak z przeprawy można jechać tylko w kierunku Fordonu. – Dodatkowo pojazdy jadące od strony Fordonu w kierunku mostu będą musiały dojechać do tymczasowego ronda na wysokości ul. Bałtyckiej i zawrócić na nim. Analogicznie pojazdy kierujące się w stronę ul. Łęczyckiej lub centrum będą dojeżdżać ul. Fordońską do tymczasowego ronda na wysokości ul. Fabrycznej i tam zawracać – informuje Zakład Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej.
Dzięki zakończeniu kolejnego etapu prac doszło do zmiany w komunikacji miejskiej. Autobusy w kierunku centrum i Bartodziejów już jeżdżą północną jezdnią ul. Fordońskiej i dopiero co otwartą, Łęczycką. Przystanek przy moście został zlikwidowany i przeniesiony w okolice stacji benzynowej. Ruch tramwajowy odbywa się bez zmian. Na udogodnienia mogą liczyć także piesi, którzy korzystają z nowo wybudowanych chodników wzdłuż Fordońskiej i Łęczyckiej.
Oddanie do użytku wymienionych jezdni pozwala skupić się na pozostałych etapach. Jednak warto zaznaczyć, że nie już teraz nie brakowało problemów. Północna część Fordońskiej powinna zostać otwarta już w czerwcu, a remont południowej jezdni miał być zakończony w tym roku, a nie dopiero rozpoczęty. Całość inwestycji według umowy ma potrwać do końca lipca 2023. Firma Trakcja złożyła wniosek o przełożenie terminu zakończenia prac do końca przyszłego roku. Choć kierowcy już korzystają z ulicy Łęczyckiej i części Fordońskiej, już na tym etapie wykonawcy mają półroczne opóźnienie.
